Według "Sky Italia", przedstawiciele włoskiego klubu w czwartkowy poranek zjawili się w Madrycie, by pozyskać więcej informacji na temat Daniego Ceballosa, Mariano Diaza i Martina Odegaarda. Przy okazji wizyty w Hiszpanii wysłannicy Milanu mieli także pytać o Marcosa Llorente, jednak uprzedziło ich szefostwo Atletico Madryt, kontraktując hiszpańskiego pomocnika.
"Milan ma nadzieję, że ta wizyta pomoże w zacieśnieniu stosunków między dwoma klubami" - opisuje "Sky Italia". Kluczowe rozmowy na temat transferów zostaną przeprowadzone między dyrektorem Milanu Zvonimirem Bobanem i dyrektorem generalnym Realu Madryt Jose Angelem Sanchezem.
"Boban wie, że Real pozyskał więcej graczy, niż udało mu się sprzedać. Dlatego chce dowiedzieć się więcej o piłkarzach, który nie figurują w planach Zidane'a" - uważają włoscy dziennikarze.
Nie tylko Milan jest zainteresowany usługami Ceballosa, Diaza i Odegaarda. Sytuację tego pierwszego monitoruje m.in. kilka klubów Premier League, większych problemów ze znalezieniem pracodawcy nie powinna mieć też pozostała dwójka.
Ceballos przez portal Transfermarkt wyceniany jest na 30 mln euro, Diaz na 20 mln euro, natomiast Odegaard na 15 mln.
Czytaj także:
Transfery. Real Madryt nie rezygnuje z Neymara. Wyjątkowa oferta dla PSG
Primera Division. Casemiro za Neymara. Real Madryt walczy o gwiazdę PSG
ZOBACZ WIDEO Euro U-21. Mentalność i dyscyplina atutami Polaków. "Nigdy nie będziemy wielkimi technikami"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)