W poprzednim sezonie Bayern Monachium grał systemem 4-2-3-1, który czasami był zamieniany na 4-1-4-1. Ostatecznie przyniosło to korzyść w postaci pucharu i mistrzostwa Niemiec. Trener Niko Kovac jednak planuje przygotować zespół do kolejnej taktyki, o czym informuje "Kicker".
Niemiecki dziennikarz o Robercie Lewandowskim: "zzielenieje z zazdrości!" >>
Bawarczycy mieliby grać 3-5-2, a więc ustawieniem, które chorwacki szkoleniowiec stosował w Eintrachcie Frankfurt. To spowodowane jest faktem, że klub nadal nie pozyskał klasowych skrzydłowych, którzy wypełniliby lukę po Arjenie Robbenie i Francku Riberym.
- Jeżeli nie pozyskamy dodatkowego skrzydłowego, to od czasu do czasu będziemy grać trójką obrońców i z wahadłowymi - potwierdził trener.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Cristiano Ronaldo niczym zawodowy sprinter
Kovac wierzy, że takie ustawienie pozwoliłoby lepiej wykorzystać możliwości Joshuy Kimmicha, czy Lucasa Hernandeza, którzy pełniliby w nim funkcję wahadłowych.
Transfery. Trudne poszukiwania Bayernu Monachium. Mistrzowie Niemiec tłem dla Borussii Dortmund >>
"Kicker" podał jeszcze jedną ciekawostkę. Podobno klub i trener uznali, że kadra na nowy sezon ma liczyć maksymalnie 18 zawodników z pola plus trzech bramkarzy.