[tag=2755]
Jose Mourinho[/tag] bez pracy pozostaje od grudnia, kiedy to został zwolniony z Manchesteru United. Portugalczyk nie spieszy się jednak ze znalezieniem nowego klubu. Ostatnimi czasy odrzucił propozycję zostania najlepiej opłacanym szkoleniowcem na świecie.
Właściciel Guangzhou Evergrande, Xu Jiayin, gotów był płacić Portugalczykowi 30 milionów euro za sezon plus bonusy. Dodatkowo Mourinho sam mógł ustalić długość kontraktu. Mimo to, były trener Interu oraz Realu nie zdecydował się na przyjęcie posady.
Czytaj także: Transfery. Milinković-Savić na celowniku Manchesteru United. W grę wchodzą ogromne pieniądze
Ostatnio szkoleniowiec przyznał, że rozważa powrót na ławkę, jednak myśli raczej o poprowadzeniu reprezentacji narodowej. - Od długiego czasu miałem ochotę spróbować tego typu przygody. Aktualnie widzę się bardziej prowadzącego reprezentację, aniżeli kolejny klub. Czy Portugalia jest właściwym dla mnie zespołem? Niekoniecznie - powiedział "The Special One" w rozmowie z Eleven Sports.
Czytaj także: Juergen Klopp nie jest zainteresowany pracą w reprezentacji Niemiec
Guangzhou Evergrande zajmuje 2. miejsce w chińskiej Super League. Aktualnym trenerem klubu jest były mistrz świata i zdobywca Złotej Piłki Fabio Cannavaro. W kadrze zespołu występuję natomiast znany z Barcelony Paulinho.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę