"Klub będzie promował miasto m.in. na strojach pierwszej drużyny, na stadionie przy Cichej, w oficjalnej telewizji klubowej, w internecie, a także poprzez ponad 200 różnego rodzaju akcji skierowanych do dzieci, seniorów, kibiców i mieszkańców miasta. Za zrealizowanie zadania Ruch otrzyma wynagrodzenie w wysokości 4 mln zł brutto płatne w miesięcznych transzach. Pierwsze wpływy z tytułu promocji miasta mają trafić do klubu na przełomie sierpnia i września" - czytamy na oficjalnej stronie internetowej Ruchu Chorzów.
Śląski klub na zrealizowanie zadania promocji miasta ma czas do 20 grudnia 2019 roku. Umowa między klubem a miastem została zawarta w poniedziałek.
Czytaj także: kibice Ruchu Chorzów ufundowali piłkarzom wodę
4 miliony złotych brutto, jakie Ruch otrzyma od miasta, to spora kwota. Na taką nie zawsze mogą liczyć nawet kluby w PKO Ekstraklasie. Dla przykładu na sezon 2019/2020 budżet Jagielloni Białystok, czołowego polskiego klubu, zostanie zasilony kwotą 1,8 miliona z miasta.
W ostatnich sezonach Ruch Chorzów miał problemy finansowe i sportowe. Jeszcze w 2014 roku klub cieszył się z brązowego medalu mistrzostw Polski. W 2017 roku Ruch spadł z ekstraklasy. 12 miesięcy później był już w II lidze, a sezon 2018/2019 zakończył spadkiem do III ligi.
Czytaj także: Ruch Chorzów otrzymał licencję na grę w III lidze, ale są warunki
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę