Legia na własnym stadionie zagra rewanżowy mecz ćwierćfinałowy z Polonią Bytom. Wojskowi pierwsze spotkanie wygrali 2:0 i w zasadzie mogą być pewni awansu. W Krakowie sytuacja wygląda trochę inaczej. Wiślacy przez 47 minut meczu, po bramce Nigeryjczyka Dudu, prowadzili w wyjazdowym starciu z białostocką Jagiellonią, aby w doliczonym czasie gry stracić bramkę na 1:1. Warto jednak pamiętać, że w tamtym meczu trener Maciej Skorża desygnował do gry tylko trzech graczy z pierwszego składu zespołu.
Wydaje się, że tym razem żarty się skończyły. Szkoleniowiec Wisły na mecz z Jagiellonią powołał wszystkich sprawnych do gry piłkarzy, ale mimo wszystko jego wypowiedzi są dość stonowane. - Oczywiście chcemy awansować do półfinału Pucharu Ekstraklasy, ale na pewno pierwszeństwo będzie miał mecz z Bełchatowem, który zagramy w najbliższy weekend - przyznał otwarcie Skorża.
Wisła na pewno nie zagra jednak w swoim najsilniejszym składzie. Do kadry meczowej nie zostali powołani: przeziębiony Rafał Boguski, chory na grypę żołądkową Marek Zieńczuk oraz dwójka zawodników kontuzjowanych już od kilku dni: Radosław Matusiak i Dariusz Dudka.
Mimo tych braków skład Wisły, jak na mecz Pucharu Ekstraklasy, wydaje się być wyjątkowo silny i jeśli nie dojdzie do jakiegoś nieoczekiwanego splotu wydarzeń, krakowianie nie powinni mieć problemów z awansem do półfinału.
Mecz rozpocznie się we wtorek o godzinie 18:00.
Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok / wt 04.03.2008 godz. 18:00
Przewidywane składy:
Wisła Kraków: Juszczyk - Baszczynski, Glowacki, Cleber, Brozek - Lobodzinski, Jirsak, Sobolewski, Szabat, - Paulista, Dudu.
Jagiellonia Białystok: Sandomierski - Napierała, Kałużny, Wasiluk, Jarecki, Bruno, Kwiek, Falkowski, Renusz, Truszkowski, Sotirović.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin)