Cousin w pierwszym meczu z Werderem Brema, w którym zdobył bramkę, a Rangers wygrali 2:0, na kwadrans przed końcem złamał szczękę. Dla zawodnika oznaczało to kilkutygodniowy rozbrat z futbolem. Teraz były piłkarz RC Lens wraca do zdrowia i, co sam podkreśla, jest głodny gry w pierwszym zespole The Gers. - Czekam, aż lekarze dadzą mi zielone światło do gry, ale czuję, że z moją szczęką jest już coraz lepiej. Wracam do treningów z pełnym obciążeniem, ale trening to nie to samo co mecz o punkty - powiedział Cousin.
Jak donosi BBC Cousin miał nadzieję na występ w niedzielnym meczu 33. kolejki Scottish Premier League, w którym Rangers na wyjeździe zmierzą się z Dundee United, jednak zapały reprezentanta Gabonu ochłodził Walter Smith. Menedżer The Gers uznał, że nie ma sensu ryzykować występu 31-letniego napastnika. Zatem Cousin powróci na boisko dopiero w rewanżowym meczu ćwierćfinału Pucharu UEFA ze Sportingiem Lizbona.