Liga Europy: Rangers FC - Legia Warszawa. Dobre wejście Niezgody, błąd obrony przesądził o bramce. Oceny piłkarzy
Igor Lewczuk - 7,5: Znowu najlepszy z obrońców Legii w rywalizacji z Rangersami. Nie odpuszczał Alfredo Morelosowi, najgroźniejszemu z napastników Rangersów. Już w piątej minucie pokazał, "kto tu rządzi" i przepchnął go na linii wyznaczającej połowę boiska. W dziesiątej minucie Kolumbijczyk odegrał się Polakowi, uciekł spod krycia, uderzył głową z kilku metrów i tylko szczęście uratowało legionistów od straty bramki. W drugiej połowie, kiedy Szkoci coraz mocniej napierali na bramkę, kilka razy ratował Majeckiego. W doliczonym czasie nie zdążył.
Artur Jędrzejczyk - 6,0: Wszystko układało się przyzwoicie. Do czasu. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry do główki wyskoczył Morelos, który uciekł reprezentantowi Polski. Jędrzejczyk nie upilnował napastnika, który wyrzucił Legię z Ligi Europy. Do tego momentu 31-latkowi nie można było zarzucić żadnego poważnego błędu.
Luis Rocha - 5,0: Portugalczyk był razem z Jędrzejczykiem w polu karnym, kiedy bramkę zdobył Morelos. W czwartek obrona nie była równie mocną stroną Legii, co przed tygodniem. 26-latek nie wyróżnił się niczym na tle reszty kolegów. Zbyt często urywał mu się James Tavernier i dośrodkowywał w pole karne Legii.
Skala ocen: 1-10 (wyjściowa: 6)
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Bayern Monachium docenił Lewandowskiego. "Piłkarze po trzydziestce nie otrzymują długoletnich umów"