Premier League. Southampton - Manchester United: dwa gole i czerwona kartka na początek 4. kolejki

Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie otwierające 4. kolejkę Premier League. Manchester United prowadził z Southampton, gospodarzom po zmianie stron udało się wyrównać. Całe spotkanie rozegrał Jan Bednarek, a Święci kończyli mecz w dziesiątkę.

Michał Piegza
Michał Piegza
Paul Pogba i Oriol Romeu Getty Images / Steve Bardens / Na zdjęciu: Paul Pogba i Oriol Romeu
Przed spotkaniem rozpoczynającym 4. kolejkę w Premier League obydwa zespoły dzieliło aż trzynaście pozycji. Punktowo jednak różnica była minimalna. Southampton zdobył 3 punkty, Manchester United 4.

W spotkanie dobrze weszli Święci. Miejscowi zaatakowali, ale klarownej okazji do objęcia prowadzenia nie potrafili sobie wykreować. Goście byli przyczajeni i tylko czekali na możliwość ukłucia gospodarzy.

Udało im się to już w 10. minucie. Ze środka pola przed pole karne zagrywał Scott McTominay. Piłkę przejął Daniel James, wszedł w "szesnastkę" i kapitalnie uderzył. Piłka wpadła w samo okienko. Angus Gunn był bez szans.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy transfer Philippe Coutinho to hit? "Tylko nazwisko, bo na pewno nie występy"

Gol zmienił w meczu wszystko. Southampton długo nie potrafił dojść do siebie po stracie bramki, warunki gry dyktowali goście. W 19. minucie mogło być 0:2. Jednak Aaron Wan-Bissaka nie trafił w bramkę z kilku metrów. Kolejnych okazji na gole szukał aktywny James. W 22. minucie po strzale snajpera Angus Gunn odbił piłkę, która frunęła pod poprzeczkę.

Gospodarze ożywili się dopiero w końcówce premierowej odsłony, jednak poważniej Czerwonym Diabłom nie zagrozili.

Czytaj także: Transfery. Media: Jarosław Jach ma zagrać w Rakowie Częstochowa

W 2. połowie goście powinni podwyższyć wynik w 50. minucie. Marcus Rashford był atakowany przed Jana Bednarka, jednak zdołał uderzyć. Gunn biodrem odbił strzał. W odpowiedzi z siedmiu metrów spudłował Che Adams.

Gospodarze grali coraz lepiej i w 58. minucie David de Gea w końcu został pokonany. Po dośrodkowaniu głową uderzył Jannik Vestergaard, bramkarz odbił piłkę. Futbolówkę przejął Kevin Danso i dograł do obrońcy. Duńczyk strzałem głową z sześciu metrów pokonał Hiszpana.

Zdobyta bramka dodał wiary Świętym, którzy dążyli do objęcia prowadzenia. Wszystko zmieniło się w 73. minucie. Wówczas za dwie żółte kartki boisko musiał opuścić Danso.

Grając w przewadze Czerwone Diabły zaatakowały. W 74. minucie z pola karnego uderzył James, Gunn odbił strzał. W 86. minucie w polu karnym Świętych padł Mason Greenwood, sędzia nakazał grać dalej, a VAR uwag nie miał. Chwilę później strzał Greenwooda kapitalnie odbił Gunn. Gospodarzom udało się przetrwać szturm gości i dowieźć remis do końca.

Jan Bednarek rozegrał całe spotkanie. Polak nie był widoczny w ofensywie, w defensywie dobrze współpracował z partnerami.

Czytaj także: Transfery. Matteo Darmian bliski odejścia z Manchesteru. Włoch ma zostać nowym piłkarzem Parmy

Southampton FC - Manchester United 1:1 (0:1)
0:1 - James 10'
1:1 - Vestergaard 58'

Składy:

Southampton: Angus Gunn - Cedric Soares, Jannik Vestergaard, Jan Bednarek, Kevin Danso - Sofiane Boufal (71' Stuart Armstrong), Pierre-Emile Hoejbjerg, Oriol Romeu, James Ward-Prowse - Danny Ings (77' Maya Yoshida), Che Adams (62' Shane Long).

Manchester United: David de Gea - Aaron Wan-Bissaka, Victor Lindelof, Harry Maguire, Ashley Young - Paul Pogba, Scott McTominay (82' Mason Greenwood) - Daniel James, Juan Mata (68' Nemanja Matić), Andreas Pereira (69' Jesse Lingard) - Marcus Rashford.

Żółte kartki: Danso, Armstrong (Southampton) oraz Maguire, Young (United).

Czerwona kartka: Danso (Southampton) /za 2 żółte, 73'/.

Sędzia: Michael Dean.



Southampton wrzesień zakończy w bezpiecznej strefie Premier League?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×