[tag=73633]
Ansu Fati[/tag] urodził się w Gwinei Bissau, która jest byłą portugalską kolonią, dzięki czemu piłkarz ten mógłby reprezentować ojczyznę Cristiano Ronaldo. Jednak pomimo sporych starań ze strony Portugalii, 16-latek zdecydowanie wybrał grę dla reprezentacji Hiszpanii.
Czytaj także: Eliminacje Euro 2020. Wysokie wygrane Ukrainy i Islandii
Jak donosi "Sport", piłkarz przekazał już władzom Barcelony swoją decyzję, a ci poinformowali o tym krajową federację. Teraz w kraju trwa wyścig z czasem, aby uporać się z niezbędną robotą papierkową zapewniającą Ansu obywatelstwo. Wszystkim zależy na czasie, gdyż już 26 października rozpoczynają się mistrzostwa świata U17, na których Hiszpanie chcieliby wystawić zawodnika Barcelony.
Czytaj także: Eliminacje Euro 2020: Kosowo - Czechy. Niespodziewana wygrana gospodarzy
Fati zadebiutował w Barcelonie w 1. kolejce obecnego sezonu La Liga, stając się jednocześnie drugim najmłodszym piłkarzem w historii klubu. Już w drugim swoim meczu, przeciwko Osasunie, zdobył swoją pierwszą bramkę dla klubu. Hiszpańscy fani z miejsca pokochali młodziana, dzięki któremu przypomnieli sobie, jakie talenty rodziły się niegdyś w La Masii.
ZOBACZ WIDEO Eliminacje Euro 2020. Kamil Grosicki. "Ten zimny prysznic może nam tylko pomóc"