Fortuna I liga: Zagłębie Sosnowiec uratowało punkt. Niecodzienna seria Mateusza Marca

Zagłębie Sosnowiec zremisowało 1:1 z GKS-em Bełchatów dzięki bramce zmiennika Stanisława Biłeńkyja w 84. minucie. Mateusz Marzec strzelił gola w piątym meczu z rzędu.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
piłkarze Zagłębia Sosnowiec Newspix / Norbert Barczyk / Na zdjęciu: piłkarze Zagłębia Sosnowiec
Zagłębie Sosnowiec odniosło przekonujące zwycięstwo 3:1 ze Stomilem w poprzedniej kolejce, a jego liderem był po raz pierwszy w sezonie Patryk Małecki. Były reprezentant Polski strzelił dwa gole. Radosław Mroczkowski nie mógł zapomnieć o Małeckim przy ustalaniu składu na kolejne spotkanie, ale w niedzielę jeden z liderów zespołu nie poszedł za ciosem. Zagłębie strzeliło gola dopiero po zejściu Małeckiego z boiska.

Trener Mroczkowski rozgrywał swoje prywatne derby, ponieważ pochodzi z województwa łódzkiego. Mógł czuć małą satysfakcję, ponieważ gola na 1:1 strzelił w 84. minucie zmiennik Stanisław Biłeńkyj. Szkoleniowiec miał nosa do dobrej roszady. Ukrainiec wpakował piłkę do bramki z bliska.

GKS Bełchatów nie przegrał z Zagłębiem od kwietnia 2005 roku i serię podtrzymał. Beniaminek nie może być jednak w pełni zadowolony z remisu, ponieważ stracił prowadzenie w końcówce spotkania. Gola dla Brunatnych strzelił Mateusz Marzec z rzutu karnego. Do bramki trafił w piątym meczu z rzędu i w klasyfikacji snajperów ligi jest wiceliderem tylko za Omranem Haydarym. Od 17 sierpnia nie ma spotkania bełchatowian bez gola Marca.

ZOBACZ WIDEO Eliminacje Euro 2020. Krystian Bielik o swoim debiucie. "Był słodko-gorzki. Nie liczyłem na 90 minut"
Czytaj także: Stomil Olsztyn wygrał mecz nestorów. Puszcza Niepołomice rządzi na wyjazdach

Mecz w Sosnowcu zakończył weekendowe granie w 8. kolejce Fortuna I ligi. Na miejscach premiowanych awansem są Stal Mielec oraz Radomiak Radom. W tabeli panuje ogromny ścisk. Między trzecią Miedzią a 16. Chojniczanką jest tylko pięć punktów różnicy. W strefie spadkowej znajdują się poza chojniczanami Chrobry Głogów i Odra Opole.

Czytaj także: GKS Katowice urwał punkt Stali Rzeszów. Widzew Łódź lepszy od beniaminka

Zagłębie Sosnowiec - GKS Bełchatów 1:1 (0:0)
0:1 - Mateusz Marzec (k.) 62'
1:1 - Stanisław Biłeńkyj 84'

Składy:

Zagłębie: Matko Perdijić - Dawid Ryndak, Piotr Polczak, Tomasz Hołota, Wojciech Słomka (80' Rafał Grzelak) - Jakub Sinior, Filip Karbowy (58' Stanisław Biłeńkyj) - Tomasz Nawotka, Patryk Małecki (73' Patryk Mularczyk), Szymon Pawłowski - Fabian Piasecki

GKS: Paweł Lenarcik – Mikołaj Grzelak, Marcin Grolik, Mariusz Magiera, Krzysztof Wołkowicz (58' Bartłomiej Bartosiak) – Mikołaj Grzelak, Paweł Czajkowski - Bartosz Biel, Adrian Małachowski Mateusz Marzec (83' Marcin Ryszka) - Karol Stanek (69' Maciej Mas)

Żółte kartki: Pawłowski, Ryndak, Nawotka (Zagłębie) oraz Małachowski (GKS)

Sędzia: Sylwester Rasmus (Toruń)


Czy Zagłębie Sosnowiec zakończy rundę jesienną na wyższej lokacie niż GKS Bełchatów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×