Liga Mistrzów. Jerzy Dudek: Ciekawie dopiero od lutego. Wielcy przelecą przez fazę grupową na autopilocie

- Liga Mistrzów to zmagania dwóch prędkości. Jest stawka walcząca o triumf i jest stawka walcząca - w dużym uproszczeniu - wyłącznie o pieniądze - uważa Jerzy Dudek, były reprezentant Polski, piłkarz m.in. Liverpoolu i Realu Madryt.

Karol Wasiek 17 Września 2019, 07:50

Newspix / Lukasz Sobala / Press Focus / Na zdjęciu: Jerzy Dudek

Liga Mistrzów. PSG - Real Madryt. Kylian Mbappe i Edinson Cavani nie zagrają w hicie

We wtorek rozpocznie się faza grupowa LM - najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych w Europie.

Już pierwszego dnia o punkty powalczą trzej półfinaliści poprzedniej edycji. Obrońca trofeum Liverpool FC zmierzy się z SSC Napoli.

Jerzy Dudek w tym momencie największe szanse na końcowy triumf daje angielskim drużynom: Liverpool FC i Manchester City.

Zobacz także: Ligue 1. Cudowne trafienie Neymara. Efektowna przewrotka Brazylijczyka (wideo)

ZOBACZ WIDEO: Serie A: Tak strzela Krzysztof Piątek! Przełamanie Polaka na wagę zwycięstwa AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

- Uważam, że Liverpool czy Manchester City są lepsze niż ekipy z reszty Europy, ale prawdziwe granie zacznie się dopiero za niespełna pół roku. Może wtedy wszystko zacznie działać idealnie w przebudowanych Barcelonie, Realu czy Atletico? - pisze w felietonie dla "Przeglądu Sportowego".

Dudek jest zdania, że w Lidze Mistrzów ciekawie będzie dopiero... od lutego. Były bramkarz reprezentacji Polski mówi wprost, że LM jest ligą dwóch prędkości. Jest stawka walczącą o triumfu i stawka drużyn walczących o... pieniądze.

- Wielcy przelecą przez fazę grupową na autopilocie. Może dojść do pojedynczych wpadek, bo dla tych "mniejszych" zespołów przyjazd wielkiego rywala jest ogromnym wydarzeniem. Zatem "byle do lutego" i jakoś to będzie - podkreśla Dudek.

Obserwuj @K_Wasiek

Zobacz także: Serie A. Sensacyjne wieści z Włoch. Miliarder chce kupić AC Milan