Kapitalną strzelecką passę utrzymuje Erling Braut Haaland. Po hat-tricku na inaugurację grupowej fazy Ligi Mistrzów w meczu z Genk (6:2) 19-letni Norweg zdobył gola na 3:3 w meczu Liverpool FC - Red Bull Salzburg. Austriacy nie sprawili jednak sensacji na Anfield i ostatecznie po bramce Mohameda Salaha przegrali 3:4.
Statystyczny serwis "OptaFranz" przypomniał, że ostatnim Haalandem, który zdobył bramkę na stadionie "The Reds" był ojciec napastnika Salzburga - Alf-Inge Haaland, a miało to miejsce 7950 dni temu!
7950 - 7950 days after Alf-Inge Haaland has scored at Anfield, his son @ErlingHaaland also scored against Liverpool. Family. #LFCFCS pic.twitter.com/C2XL4ppqZB
— OptaFranz (@OptaFranz) October 2, 2019
Były reprezentant Norwegii trafił do siatki na Anfield dokładnie 26 grudnia 1997 roku, gdy był obrońcą Leeds United. Gospodarze prowadzili już 3:0 po bramce Michaela Owena i dublecie Robbie Fowlera, a Haaland ustrzelił honorowego gola w 84. minucie.
Młody Haaland zdobył bramkę numer cztery w tej edycji Ligi Mistrzów, dzięki czemu po 2. kolejkach utrzymuje się na czele klasyfikacji strzelców. Tyle samo trafień na koncie ma Serge Gnabry.
Czytaj też: Liga Mistrzów: Liverpool FC - Red Bull Salzburg. The Reds lepsi w wielkim widowisku
Czytaj też: Liga Mistrzów. Slavia - Borussia: Łukasz Piszczek jednym z najlepszych. Pada jeden zarzut
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Niefortunny wpis Legii Warszawa. "Przeprosiliśmy. Posypaliśmy głowy popiołem"