Fortuna I liga: Warta Poznań zatrzymana. Przełamania Zagłębia Sosnowiec i Odry Opole. Siedem goli w Niecieczy

Sebastian Szczytkowski 05 Października 2019, 21:14

Newspix / Norbert Barczyk / Na zdjęciu: piłkarze Zagłębia Sosnowiec

• II liga: GKS Katowice pokonał beniaminka. Remis w derbach Mazowsza i sensacja w Rzeszowie

Zagłębie Sosnowiec czekało na zwycięstwo od 30 sierpnia. W następnych pięciu meczach zanotowało dwa remisy i poniosło trzy porażki. W sobotę Trójkolorowi zagrali z zespołem, który w tej dekadzie, tak jak oni, przemknął przez PKO Ekstraklasę jak meteor - Sandecję Nowy Sącz. Ekipa z Sosnowca wygrała 3:1, a aż trzy bramki padły w emocjonującej końcówce spotkania.

Czytaj także: Warta Poznań lepsza w szalonej końcówce. Bramkarz uratował Zagłębie Sosnowiec

Chojniczanka Chojnice zmierzyła się z najgorszą w tabeli Odrę Opole, która przegrała pięć poprzednich meczów na wyjeździe. Także w tym spotkaniu doszło do przełamania. Dzięki skutecznej grze w pierwszej połowie autsajder wygrał 2:1 w Chojnicach. Odra zdobyła pierwszy komplet punktów po zmianie trenera Mariusza Rumaka na Piotra Plewnię.

Piotr Mandrysz poprowadził Bruk-Bet Termalicę Nieciecza w meczu z GKS-em Tychy, którego szkoleniowcem był przez dwa lata i z którym awansował na zaplecze PKO Ekstraklasy. Piłkarze od początku atakowali i stworzyli pasjonujące widowisko. Przed przerwą padło pięć goli i prowadził po tej części spotkania 3:2 GKS. Druga połowa należała do Pomarańczowych, którzy odwrócili rezultat atrakcyjnego meczu na 4:3. Dwa gole strzelił Jacek Kiełb, a tego decydującego Vladislavs Gutkovskis. Bruk-Bet wygrał drugi mecz z rzędu.

Donatas Vencevicius i Karol Salik byli tymczasowymi szkoleniowcami Wigier Suwałki w meczu z Radomiakiem Radom. W poniedziałek zastąpi ich Paweł Cretti. Pracy na pewno nie będzie mu brakować. Pojedynek z beniaminkiem zakończył się rezultatem 1:4. Dwa gole strzelił dobrze dysponowany Leandro. Radomiak jest samodzielnym liderem.

Podbeskidzie Bielsko-Biała to jedna z czterech niepokonanych na własnym stadionie drużyn. 13 zdobytych punktów to dobry wynik, a mógł być jeszcze lepszy, ponieważ w spotkaniu z GKS-em Tychy podopieczni Krzysztofa Brede stracili dwubramkowe prowadzenie. W sobotę Podbeskidzie, tak jak Radomiak, strzeliło cztery gole i pokonało GKS Bełchatów. Worek z bramkami rozwiązał Marko Roginić, a trzeba było na to poczekać 54 minuty.

Czytaj także: Radomiak ograł Stal Mielec. Piękny finisz Olimpii Grudziądz

12. kolejka Fortuna I ligi:

Chrobry Głogów - Warta Poznań 0:0

Zagłębie Sosnowiec - Sandecja Nowy Sącz 3:1 (1:0)
1:0 - Stanisław Biłeńkyj 17'
2:0 - Fabian Piasecki (k.) 82'
3:0 - Szymon Pawłowski 90'
3:1 - Kamil Ogorzały 90'

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy 4:3 (2:3)
0:1 - Szymon Lewicki 2'
1:1 - Florin Purece 9'
1:2 - Wojciech Szumilas 12'
2:2 - Jacek Kiełb 34'
2:3 - Kacper Piątek 41'
3:3 - Jacek Kiełb 65'
4:3 - Vladislavs Gutovskis 84'

Wigry Suwałki - Radomiak Radom 1:4 (0:2)
0:1 - Leandro 34'
0:2 - Leandro (k.) 45'
0:3 - Robert Bartczak 60'
1:3 - Meik Karwot 72'
1:4 - Patryk Mikita 90'

Chojniczanka Chojnice - Odra Opole 1:2 (0:2)
0:1 - Szymon Skrzypczak (k.) 3'
0:2 - Miłosz Trojak 34'
1:2 - Mateusz Kuzimski 49'

Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Bełchatów 4:0 (0:0)
1:0 - Marko Roginić 54'
2:0 - Marko Roginić 55'
3:0 - Karol Danielak 63'
4:0 - Mateusz Sopoćko 81'