Podbeskidzie Bielsko-Biała, jeszcze jako klub walczący w niższych klasach rozgrywkowych, znane było z dobrego systemu wyszukiwania piłkarzy, grających na co dzień w klubach regionalnych. To Górale odkryli takich piłkarzy jak Adrian Sikora, Ireneusz Jeleń czy Tomasz Moskała. Tym razem bielszczanie planują systematycznie odkrywać nowe gwiazdy, tworząc ku temu celu turniej "Talenty Podbeskidzia".
Turniej po raz pierwszy zostanie zorganizowany już 16 stycznia na sztucznym boisku przy ulicy Młyńskiej w Bielsku-Białej. Kadra szkoleniowa Podbeskidzia, na czele z Marcinem Broszem, będzie obserwować poczynania młodych zawodników podczas meczu rozegranego między nimi (wcześniej z uczestników stworzone zostaną dwie drużyny).
- Chcemy obejrzeć chłopców z całego Podbeskidzia - od Cieszyna po Wadowice, od Pszczyny i Oświęcimia, aż po Żywiecczyznę - o turnieju opowiada jeden z pomysłodawców, Grzegorz Więzik, na co dzień trudniący się w Podbeskidziu poszukiwaniem młodych talentów.
Do Bielska-Białej zaproszono również trenerów i prezesów potencjalnych klubów z regionu, których zawodnicy być może przejdą pod skrzydła drugoligowca. - Nie chcemy tych chłopców podbierać z ich klubów. Naszym celem jest podjęcie takiej współpracy, aby wyłowić największe piłkarskie talenty, których w naszym regionie nie brakuje. Jednocześnie chcemy, aby ze współpracy zadowolone były zarówno kluby, z których Ci chłopcy pochodzą jak i nasz klub - oznajmił prezes Podbeskidzia, Jerzy Wolas.
