"Milan stracił nadzieję na pozyskanie Ibrahimovicia" - donosi football-italia.net. Jest to o tyle zaskakująca informacja, że niektórzy dziennikarze ogłaszali już, że Zlatan Ibrahimović zgodził się na powrót do AC Milan (więcej TUTAJ). Tymczasem z transferu wyjdą nici?
"Zlatan Ibrahimović podobno nie jest pod wrażeniem propozycji kontraktu przedstawionej przez Milan, a optymizm co do umowy szybko maleje" - opisują włoscy dziennikarze.
Ekspert "Sky Sport Italia" Gianluca Di Marzio uważa, że AC Milan "próbował zbyt mocno polegać na emocjonalnej więzi i oferował znacznie mniejsze pieniądze od tych, jakie Zlatan mógłby dostać w innym klubie".
ZOBACZ WIDEO: Hiszpański dziennikarz o losowaniu grup Euro 2020. "Myślimy Polska - mówimy Lewandowski. Reszta piłkarzy nie jest dobrze znana"
Strony miała poróżnić też długość kontraktu. Początkowo Ibrahimović miał podpisać w Milanie sześciomiesięczny kontrakt z opcją na kolejny sezon, później natomiast propozycja zakładała już 18-miesięczną umowę.
Zamieszanie z transferem Zlatana Ibrahimovicia to dobra wiadomość dla Krzysztofa Piątka, który - jeżeli Szwed faktycznie nie trafi do Milanu - będzie mógł spać spokojnie. Wcześniej włoskie media sugerowały, że Polak może opuścić ekipę Rossonerich, jeśli pojawi się w niej Ibrahimović (więcej TUTAJ).
Co do byłej już gwiazdy Los Angeles Galaxy - na stole Ibrahimovicia pozostaje kilka innych ciekawych propozycji. Ma oferty z Serie A (Bologna FC, SSC Napoli, AS Roma), chcą go też Chińczycy i Emiratczycy. Szwed nie powinien mieć kłopotu ze znalezieniem nowego pracodawcy.