Mateusz Spychała (Korona Kielce, 1)
W wygranym 1:0 meczu złocisto-krwistych z Cracovią była też sytuacja, w której Marek Kozioł nie mógł ich uratować. Wtedy w odpowiednim miejscu znalazł się Mateusz Spychała i w doliczonym czasie zatrzymał piłkę na linii bramkowej. W ten sposób uratował Koronie dwa punkty. Od 13. kolejki gra regularnie i kielczanie z nim w składzie nie stracili gola w czterech spotkaniach.
ZOBACZ WIDEO: Sergiu Hanca kupił dom biednej rodzinie. Zobacz jak mieszkają
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
![Katastrofa Rakowa w dwóch aktach. Czerwona kartka, potem gol w końcówce [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/NDQ5NS5qYSUwVzhgGgpsMHMPbDpcU2JmJBd0cRpDf3IpBHxnGgIoaTBRIzpbGD0wI1QtOVRfOTQyUSB9RR1hNyVaPDJSFHxrN1AvJ0ADKyAOWjw6UhggJT0aeGUHQyomYQMtalBJe3AODH5gAEV6fWQbJCNSUzM)
![Radny Pruszkowa błyszczy na boisku. Jak za najlepszych lat [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/ODYxNC5qYCU4GjhwGgptMHtCbCpcU2NmLFp0YRpDfnIhSXx3GgIpaTgcIypbGDwwKxktKVRfODQ6HCBtRR1gNy0XPCJSFH1rPx0vN0ADKiAGFzwqUhghJTVXeHUHQywhYB4vcldCd3cGQX51Bkl5dW1WJDNSUzI)
Komentarze (0)