Rygielski uciekł z Bielska-Białej

Przemysław Rygielski był już po słowie z prezesem Podbeskidzia, trenował wraz z Góralami na obozie w Kętach, zdołał także rozegrać jeden mecz kontrolny w barwach bielskiego klubu. To wszystko jednak zostało przekreślone, bowiem 26-letni obrońca postanowił spróbować swoich sił w drużynie Polonii Bytom - donosi Sport.

Dość niespodziewanie Przemysław Rygielski uzupełnił 20 osobową kadrę Polonii Bytom, która wyruszyła w środę do niemieckiego Weissensee. Były obrońca Floty Świnoujście miał już podpisać kontrakt z Góralami, który dogadany był jeszcze w czerwcu. Rygielski gwałtownie zmienił zdanie i postanowił udać się na… testy do Polonii Bytom, bowiem bytomianie nie zagwarantowali mu jeszcze zatrudnienia. - Działamy szybko i zdecydowanie, ale też jasno stawiamy sprawę. Powiedzieliśmy Przemkowi, że nie możemy zapewnić mu od razu umowy, bo o tym decyduje trener, który chce wszystkich zobaczyć na boisku - tłumaczy na łamach Sportu wiceprezes Polonii, Wojciech Rudnicki.

Przemysława Rygielskiego (z prawej) ciągnie do ekstraklasy. Czy będzie mu dana?

Co w przypadku, gdy 24-letni defensor nie spodoba się trenerowi Jurijowi Szatałowowi? Droga do Bielska-Białej jest już raczej zamknięta, bowiem Podbeskidzie jest zawsze lojalne wobec swoich zawodników i lojalności od nich także wymaga. Jak informują działacze Górali Rygielski nie będzie uwzględniany przy ustalaniu kadry w sezonie 2009/10.

Polonia natomiast podczas zgrupowania w Niemczech w czwartek odbędzie dwa treningi. 12 lipca piłkarze z Bytomia wezmą udział w miniturnieju, a trzy dni później niebiesko-czerwoni rozegrają mecz kontrolny z niemieckim Rott Weiss Erfurt.

Komentarze (0)