Bośniackie media: Wisła chciała Nurkovicia za pół darmo

Wisła Kraków długo testowała bośniackiego bramkarza Adisa Nurkovicia z NK Travnik. Golkiper był nawet na zgrupowaniu Białej Gwiazdy w Austrii. W czasie negocjacji z menedżerem piłkarza dochodziło do kilku zwrotów akcji.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Wydawało się już, że Adis Nurković jest bardzo blisko podpisania kontraktu z mistrzem Polski. Jednak jak donosi portal SportSport.ba, sprawa transferu bramkarza do klubu z Reymonta już definitywnie upadła. Wynika to z wypowiedzi, jaką udzielił bośniackim mediom Hadis Zubanović, menedżer piłkarza.

- Co jest najważniejsze, Nurković wykonał doskonale swoją pracę podczas testów w Wiśle, ale krakowski klub dwukrotnie próbował obniżyć uzgodnioną cenę, a na to nie mogliśmy się zgodzić. Nie chcieliśmy akceptować warunków poniżej pewnych kosztów, gdyż Adis nadal ma kilka ofert z zagranicznych klubów. Jedna z nich jest z Bundesligi - ujawnił agent.

Jeśli Nurkoviciowi nie uda się wyjechać za granicę, wówczas zamierza on kontynuować karierę w jednym z silniejszych klubów bośniackiej ekstraklasy. W tym kontekście rozważa on ofertę z Željezničara Sarajewo.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×