Damian Kądzior był największym zagrożeniem dla słoweńskiego II-ligowca. W pierwszej połowie reprezentant Polski dwa razy zatrudnił bramkarza rywali. Igor Nenezić obronił groźnie strzały Polaka z dystansu, ale przy trzeciej próbie nie miał już szans.
Tuż po zmianie stron Nenezić zatrzymał uderzenie Amera Gojaka, ale piłka trafiła do Kądziora, który błyskawicznie złożył się do przewrotki i efektownie wpakował futbolówkę do siatki.
Trafienie Kądziora rozwiązało worek z bramkami i mistrz Chorwacji pokonał FC Kopera 4:0. Spotkanie ze Słoweńcami było dla Dinama próbą generalną przed startem rundy wiosennej. 1 lutego zespół Nenada Bjelicy zagra na wyjeździe ze Slavenem Koprivnica.
Damien Kadzior doing things... pic.twitter.com/Ia19ErCQyL
— Richard Wilson (@timomouse) January 25, 2020
W drugiej części rundy jesiennej Kądzior wyrósł na czołową postać Dinama. Jego bilans w pierwszej części sezonu to 8 goli i 7 asyst w 21 występach. Co ciekawe, identyczny wkład w zdobycz bramkową mistrza Chorwacji miał Dani Olmo, który w sobotę został sprzedany RB Lipsk za 20 mln euro.
Przerwa zimowa nie wybiła Kądziora z rytmu. Zagrał w czterech sparingach, strzelając trzy gole, a przy jednym asystując - pod tym względem był najlepszym graczem Dinama. Potwierdził, że może wziąć na siebie część odpowiedzialności, która spoczywała na wytransferowanym do lidera Bundesligi Hiszpanie.
Choć Kądzior ma za sobą bardzo udaną rundę, biorąc pod uwagę także występy w fazie grupowej Ligi Mistrzów, nie rozegrał jesienią ani minuty w reprezentacji Polski. Michał Pol pisząc ostatnio o kandydatach do gry w kadrze, upomniał się też o pomocnika Dinama.
"I nie zapominajmy o Damianie Kądziorze, który ma za sobą świetną jesień w Dinamie Zagrzeb (8 goli i 7 asyst), gdzie trener Nenad Bjelica i z niego zrobił wszechstronnego zawodnika. Nie łatwo jest wygrać w drużynie mistrza Chorwacji rywalizację z Chorwatami, zwłaszcza tymi młodymi, wystawianymi w promocji na sprzedaż" - napisał Pol. Więcej TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO Michał Pol oburzony transferem Kamila Wilczka. "Boli mnie gdy reprezentant Polski idzie do takiego klubu"