Bundesliga. Łukasz Piszczek strzelił gola. Borussia zdemolowała Eintracht i postraszyła PSG
Łukasz Piszczek otworzył wynik w meczu Borussii Dortmund z Eintrachtem Frankfurt. Drużyna Polaka wygrała efektownie 4:0 przed konfrontacją z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów. Nie próżnował Erling Haaland i ponownie umieścił piłkę w bramce.
Tym razem wszystko przebiegło zgodnie z planem kandydata na mistrza Niemiec. Borussia nie przegrała żadnej z ostatnich siedmiu potyczek z Eintrachtem i również w piątek dominowała na boisku. Gospodarze przez dwa kwadranse mieli problem tylko z przekuciem przewagi w prowadzenie.
Zrobił to nareszcie Łukasz Piszczek. W 33. minucie były reprezentant Polski dostał piłkę od Achrafa Hakimiego i odrobinę zniecierpliwiony długimi i bezowocnymi wymianami podań swoich kompanów, oddał strzał z kilkunastu metrów. Decyzja była świetna. Futbolówka kopnięta z dużą energią przedarła się przez obrońców z Frankfurtu i wylądowała w sieci. Borussia wyszła na prowadzenie 1:0.
ZOBACZ WIDEO: Transfery. Borussia Dortmund największym wygranym. "Jedynie klauzula odejścia Haalanda może niepokoić"Piszczek zagrał po dwóch spotkaniach nieobecności. Obrońca spędził 90 minut na boisku. W tym sezonie Bundesligi zaliczył 17. występ i strzelił pierwszego gola, którego dorzucił do trzech wcześniejszych asyst.
Po trafieniu Piszczka wszystko było łatwiejsze dla jego zespołu. Borussia po przerwie zdemolowała przeciwnika i wypunktowała go do stanu 4:0. Erling Haaland nie próżnował i strzelił jednego z goli, a asystował mu, tak samo jak Piszczkowi, Hakimi. Norweg jest pierwszym piłkarzem, który zdobył osiem bramek w pierwszych pięciu występach w Bundeslidze. Ledwo dołączył do Borussii i już ma w klasyfikacji strzelców rozgrywek tylko ośmiu zawodników przed sobą.
Konfrontacje Borussii z Eintrachtem z reguły dostarczają dużo wrażeń. Najmniejsza liczba goli w ostatnich dziewięciu meczach tych klubów to dwa, a z reguły padało im wyraźnie więcej. Bezbramkowego remisu nie było w tym wieku w ogóle. Tym razem za wyrobienie normy odpowiadała tylko Borussia, a Eintracht nie potrafił się jej przeciwstawić.
W przyszłym tygodniu oba kluby zagrają w europejskich pucharach. Borussia rozpocznie dwumecz o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów u siebie, a jej przeciwnikiem będzie Paris Saint-Germain. Z kolei Eintracht podejmie Red Bulla Salzburg w Lidze Europy.
Borussia Dortmund - Eintracht Frankfurt 4:0 (1:0)
1:0 - Łukasz Piszczek 33'
2:0 - Jadon Sancho 50'
3:0 - Erling Haaland 54'
4:0 - Raphael Guerreiro 74'
Składy:
Borussia: Roman Burki - Łukasz Piszczek, Mats Hummels, Dan-Axel Zagadou, Raphael Guerreiro - Emre Can (64' Mahmoud Dahoud), Axel Witsel, Thorgan Hazard - Achraf Hakimi, Erling Haaland (79' Mario Goetze), Jadon Sancho (75' Giovanni Reyna)
Eintracht: Kevin Trapp - Almamy Toure, David Abraham, Martin Hinteregger, Evan N'Dicka - Stefan Ilsanker, Sebastian Rode (78' Djibril Sow) - Timothy Chandler, Mijat Gacinović (46' Bas Dost), Filip Kostić - Andre Silva (82' Goncalo Paciencia)
Żółta kartka: Chandler (Eintracht)
Sędzia: Bastian Dankert
Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: Bayern Monachium może pochwalić się duetem marzeń
Bundesliga 2019/2020
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Bayern Monachium | 34 | 26 | 4 | 4 | 100:32 | 82 |
2 | Borussia Dortmund | 34 | 21 | 6 | 7 | 84:41 | 69 |
3 | RB Lipsk | 34 | 18 | 12 | 4 | 81:37 | 66 |
4 | Borussia M'gladbach | 34 | 20 | 5 | 9 | 66:40 | 65 |
5 | Bayer 04 Leverkusen | 34 | 19 | 6 | 9 | 61:44 | 63 |
6 | TSG 1899 Hoffenheim | 34 | 15 | 7 | 12 | 53:53 | 52 |
7 | VfL Wolfsburg | 34 | 13 | 10 | 11 | 48:46 | 49 |
8 | SC Freiburg | 34 | 13 | 9 | 12 | 48:47 | 48 |
9 | Eintracht Frankfurt | 34 | 13 | 6 | 15 | 59:60 | 45 |
10 | Hertha Berlin | 34 | 11 | 8 | 15 | 48:59 | 41 |
11 | 1.FC Union Berlin | 34 | 12 | 5 | 17 | 41:58 | 41 |
12 | Schalke 04 Gelsenkirchen | 34 | 9 | 12 | 13 | 38:58 | 39 |