Prokurator Marcin Michalski odwołany. To on stoi za rozbiciem kibolskiej mafii

PAP / Bartłomiej Zborowski / Kibice Ruchu Chorzów
PAP / Bartłomiej Zborowski / Kibice Ruchu Chorzów

Dzięki staraniom prokuratora Marcina Michalskiego udało się doprowadzić do rozbicia gangów pseudokibiców Wisły Kraków i Ruchu Chorzów. Od poniedziałku ma się on stawić do pracy w jednostce niższego szczebla.

W tym artykule dowiesz się o:

To, co przez lata wydawało się nie możliwe, udało się dokonać prokuratorowi Marcinowi Michalskiemu. To on przerwał zmowę piłkarskich pseudokibiców. Skłonił do składania zeznań najważniejszych kiboli-gangsterów Wisły Kraków i Ruchu Chorzów. Działali oni w grupach "Sharks" i "Psycho Fans".

Skruszeni Łukasz B. ps. "Baluś" i Paweł M. ps. "Misiek" obciążali zeznaniami swoich byłych kolegów. Dzięki temu na sale sądowe trafiło kilkudziesięciu gangsterów. Michalski stał także za rozbiciem grupy podszywającej się pod policjantów CBŚP.

Michalski trzy lata temu trafił do Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Delegowano go tam z Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Jak informuje TVN24, od poniedziałku prokurator będzie miał stawić się do pracy do jednostki niższego szczebla. Odwołano jego delegację, gdyż były zastrzeżenia do jego pracy.

Śledczy ma stawić się do pracy w prokuraturze okręgowej. - Facet, który powinien dostać medal i grubą nagrodę, zostaje wykopany z prokuratury bez słowa podziękowania. Chyba nie trzeba nikomu mówić, jak to działa na nasze morale - mówi w rozmowie z tvn24.pl osoba ze śląskiego wymiaru sprawiedliwości.

Cieniem na zawodowej przyszłości Michalskiego położyło się śledztwo ws. próby porwania małopolskiego biznesmena z listopada 2019 roku ściągnęło na Michalskiego gniew przełożonych i spowodowało decyzję o odwołaniu z delegacji do Prokuratury Krajowej. Chciał postawić zarzuty jednej osobie, z czym nie zgadzali się jego przełożeni.

Czytaj także:
Bundesliga. Krzysztof Piątek zirytowany. Polak czeka na gola z akcji
Bundesliga. Fortuna - Hertha: koszmarna pierwsza połowa i powrót gości w 11 minut. Krzysztof Piątek z golem

ZOBACZ WIDEO: Rzeźniczak przesadził z tweetem o Lechu Poznań. "Przeprosiłem, bo ten wpis był nie na miejscu. Czasem trzeba ugryźć się w język"

Komentarze (9)
avatar
zdzian
4.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jasny i czytelny sygnał: łapy precz od elektoratu PiS!!! Zwolennicy tej mafii są nietykalni!!! 
avatar
Mercier Skuter
29.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
śmiał oskarżyć elektorat pisowski, no to mu pojechali 
avatar
Steel
29.02.2020
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Idą wybory: każdy głos na wagę złota - nawet ten brunatny... 
avatar
jarecki5
29.02.2020
Zgłoś do moderacji
15
5
Odpowiedz
Jeden taki konus z Zoliborza nie chce ryzykować utraty glosow kibolskich 
avatar
zadziwiony
29.02.2020
Zgłoś do moderacji
13
4
Odpowiedz
Wszyscy zatrzymani muszą być na wolności przed majowymi świętami. Rok wyborczy, roboty w bród :(