Piłka nożna. Wojewoda zmienił decyzję. Mecze na Lubelszczyźnie jednak z udziałem publiczności

PAP / Wojciech Pacewicz / Trybuny Areny Lublin
PAP / Wojciech Pacewicz / Trybuny Areny Lublin

Wojewoda lubelski zmienił zdanie ws. organizacji zawodów sportowych w regionie. Kibice piłki nożnej w najbliższy weekend ostatecznie będą mogli pojawić się na stadionach.

Mecz drugiej ligi Górnik Łęczna - Widzew Łódź (8 marca) oraz trzecioligowe potyczki Motoru Lublin z Chełmianką (7 marca), Hetmana Zamość z Avią Świdnik (7 marca), Wisły Puławy z Sokołem Sieniawa (7 marca) i Stali Kraśnik z Orlętami Radzyń Podlaski (8 marca) decyzją wojewody lubelskiego Lecha Sprawki miały odbyć się przy pustych trybunach.

Miały, bo... sytuacja uległa zmianie. Wojewoda w środę wieczorem zmienił swoje stanowisko. Jak dowiedział się kurierlubelski.pl, decyzja o organizacji meczów za zamkniętymi drzwiami z powodu sytuacji związanej z koronawirusem w Polsce (pierwszy przypadek zachorowania stwierdzono w środę w... Zielonej Górze) została uchylona!

- Informuję, że po szczegółowej analizie dodatkowych okoliczności wojewoda lubelski Lech Sprawka uchylił swoją decyzję dotyczącą przeprowadzenia imprez sportowych bez udziału publiczności" - poinformowała Agnieszka Strzępka, rzeczniczka prasowa wojewody.

- Bardzo przepraszam wszystkich organizatorów i kibiców za zaistniałą sytuację - dodała Strzępka. Sympatycy piłki nożnej na Lubelszczyźnie w weekend będą więc mogli wejść na stadiony.

Zobacz:
Koronawirus. Jasne stanowisko UEFA. Euro 2020 może zostać odwołane

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Źródło artykułu: