Transfery. Real Madryt idzie na całość. Erling Haaland ma być następcą Cristiano Ronaldo
Real Madryt od blisko dwóch lat bezskutecznie szuka następcy Cristiano Ronaldo. Według hiszpańskich mediów, latem priorytetem transferowym Królewskich będzie Erling Haaland.
Jak podkreśla gazeta, trener Zinedine Zidane nie ufa Mariano, który rozegrał w tym sezonie tylko cztery mecze. Podobnie jest w przypadku Luki Jovicia. Obawy wzbudza także tylko 49 goli strzelonych przez Real w 27 meczach La Ligi.
Co ciekawe, kilka tygodni temu ojciec Erlinga Haalanda przyznał, że 19-latek w przyszłości powinien trafić do hiszpańskiej La Liga.
- Jestem szczęśliwy, chociaż dla mnie najważniejszą rzeczą jest jego ciągły rozwój. Zawsze był najlepszym strzelcem. Teraz koncentrujemy się na BVB, ale prawdą jest, że La Liga byłaby dobra dla mojego syna - przyznał Alf-Inge Haaland, cytowany przez dziennik "AS".
Zobacz także: Bundesliga. Piłkarze Bayernu zgodzili się na obniżkę pensji