Koronawirus. Rafał Gikiewicz nie nudzi się w domu. Zrobił prawdziwe show
Przez pandemię koronawirusa rozgrywki Bundesligi są zawieszone. Piłkarze nie trenują też w klubach i spędzają czas w domu. Na pewno na nudę nie narzeka Rafał Gikiewicz. Bramkarz Unionu Berlin podczas treningu domowego zrobił wielkie show. Sam zobacz.
Na kolejny humorystyczny pomysł Gikiewicza, jak spędzać czas w domu, nie musieliśmy długo czekać. W środę 32-letni bramkarz przeszedł samego siebie. Na Twitterze pokazał wideo, na którym wykonuje gimnastykę do wielkiego przeboju "Call on Me". Ćwiczenia wykonywał w stroju fitness z lat 80. ubiegłego wieku.
"Kolejna odsłona #zostanwdomu (fitness 80') Artur Wichniarek przygotowania do twojej jogi zaczęte" - napisał na Twitterze Rafał Gikiewicz. Na odpowiedź byłego napastnika nie czekał długo. "Ale następnym razem musisz zamiast opaski na czole założyć koronę" - skomentował wideo bramkarza Wichniarek.
Od 2018 roku Rafał Gikiewicz jest bramkarzem Unionu Berlin. Jego kontrakt z klubem ze stolicy Niemiec ważny jest do 30 czerwca bieżącego roku. W tym sezonie Polak zbierał bardzo dobre recenzje za swoją grę.
Zobacz show w wykonaniu Rafała Gikiewicza:
Kolejna odsłona #zostanwdomu (fitness 80‘) @wichniarek18 przygotowania do twojej jogi zaczętepic.twitter.com/KwXH1Ptp77
— Rafał Gikiewicz (@gikiewicz33) March 25, 2020
Czytaj także:
Bundesliga. Robert Lewandowski dużo lepszy niż Messi i Ronaldo
FC Barcelona i Real chcą uprzedzić Bayern. Niemcy ryzykują ws. Leroy Sane