Koronawirus. Bundesliga nie wróci w kwietniu. Ważna rozmowa szefów niemieckich klubów

Kluby z Bundesligi nastawiają się na to, że do gry wrócą najwcześniej w maju. W dodatku wszyscy liczą się z tym, że mecze będą bez kibiców. Na razie jednak za wcześnie na ostateczne decyzje.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Kadr z meczu Borussia Moenchengladbach - 1 FC Koeln Getty Images / Ralf Treese/DeFodi Images / Kadr z meczu Borussia Moenchengladbach - 1. FC Koeln
11 marca odbył się ostatni mecz w niemieckiej Bundeslidze. Niedługo później zapadła decyzja o zawieszeniu całych rozgrywek. To oczywiście było podyktowane rozpowszechniającą się pandemią koronawirusa. Na razie nie ma widoków na to, że walka o mistrzostwo Niemiec szybko zostanie wznowiona.

Na ten temat rozmawiali podczas wideokonferencji przedstawiciele klubów 1. i 2. Bundesligi oraz organizator obu tych lig. Niemiecka Liga Piłki Nożnej (DFL) zasugerowała, że zawieszenie rozgrywek powinno zostać wydłużone do końca kwietnia.

"Kicker" informuje, że wszyscy zamierzają się dostosować. Na razie kluby liczą, że uda się wrócić do gry w maju, choć nie wiadomo, na jakich zasadach.

Wszyscy już są gotowi na to, że mecze będą się odbywać bez udziału publiczności. Ponadto pojawił się pomysł, by rozgrywki toczyły się tylko na czterech stadionach, by jak najbardziej ograniczyć dalekie podróże.

Bundesliga. Niko Kovac może zostać trenerem Krzysztofa Piątka. Na razie się waha >>

Transfery. Bundesliga. Trudne negocjacje Manuela Neuera z Bayernem Monachium >>

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×