UEFA ukarała kluby za mecze w Lidze Mistrzów i Lidze Europy. Tottenham zapłaci za spóźnienie Jose Mourinho
UEFA nałożyła na kilka zespołów kary za ostatnie mecze w europejskich pucharach. Jedną z najwyższych otrzymał Tottenham Hotspur, który musi zapłacić za zbyt późne wyjście z szatni menadżera Jose Mourinho.
Jeszcze wyższą karę (24 tys. euro) nałożono na Atletico Madryt, którego kibice "blokowali publiczne przejścia" na stadionie podczas spotkania Ligi Mistrzów z Liverpool FC w stolicy Hiszpanii (18 lutego). Z kolei "The Reds" zapłacą 3250 euro za odpalenie rac przez kibiców w rewanżowym starciu. Po dogrywce do ćwierćfinału awansowało Atletico.
Ponadto UEFA ukarała Manchester City za naruszenie przepisów w związku z koszulkami (3000 euro), Club Brugge za blokowanie przejść na stadionie i rzucanie obiektów na murawę przez kibiców (20375), RB Lipsk za rzucanie obiektów na murawę przez kibiców (2300) i Wolverhampton Wanderers za opóźnienie meczu (10000).
Z powodu epidemii koronawirusa zawieszono Ligę Mistrzów i Ligę Europy. Według włoskich mediów rozgrywki zostaną dokończone w połowie lipca (przez dwa tygodnie, mecze co 3 dni), po tym jak w czerwcu zostaną dokończone ligi w poszczególnych krajach (więcej informacji TUTAJ).
Czytaj też: Premier League. Osiem klubów nie chce Man City w Lidze Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetny trening bramkarza na czas koronawirusa. Sam strzelał, sam bronił...