Takie informacje przekazał "The Telegraph". Według ustaleń dziennikarzy tego tytułu, przedstawiciele Premier League zaprezentowali niepokojące ustalenia podczas sobotniej wideokonferencji z uczestnikami rozgrywek.
Władze najwyższej angielskiej klasy rozgrywkowej szczegółowo opisały potencjalne straty. Jeśli sezonu nie uda się dokończyć, to redukcji ulegną wpływy od Sky Sports, BT Sport i międzynarodowych nadawców. W tym przypadku szacuje się straty na poziomie około 762 milionów funtów.
Ponadto przewiduje się, że kluby straciły około 200 milionów funtów ze względu na brak zysków ze sprzedaży biletów. 175 milionów funtów to utracone środki na umowach sponsorskich.
"Suma strat w Premier League jest większa niż wielu przewidywało" - podkreśla "The Telegraph". Wygląda na to, że angielski futbol niesamowicie mocno odczuje szalejącą pandemię koronawirusa. Podobnie będzie z pewnością w innych krajach. Działaczy czeka ogromne wyzwanie polegające na wybrnięciu z kryzysu.
Czytaj także:
- Robert Lewandowski ma patent na Borussię. Bayern przypomina gole Polaka (wideo)
- UEFA analizuje sytuację. Nowe wieści ws. finału Ligi Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: Jak piłka nożna będzie wyglądać po epidemii koronawirusa? "To bardzo poważnie zachwieje klubami"