Nawałnica zrujnowała boisko. Klub potrzebuje wsparcia po bolesnym ciosie
Gwałtowna nawałnica zniszczyła boisko w Tenczynie w województwie małopolskim. Klub Topór nie ma gdzie rozgrywać meczów, utrudnione jest trenowanie. Potrzebna jest kosztowna naprawa.
11 czerwca przez Tenczyn przeszła gwałtowna nawałnica. Rzęsista ulewa, połączona z wiatrem, spowodowała, że nurt miejscowej rzeki Tenczynki przybrał na sile. W ułamku sekundy został zniszczony nawet most. Woda podmyła część boiska, porwała z niego ławki rezerwowych i ogrodzenie, zrujnowała niedawno zamontowane oświetlenie. Skala zniszczeń jest duża, a zostały dokonane w zaledwie kilkadziesiąt minut.
- Wykluczone jest rozgrywanie meczów, ograniczona jest możliwość trenowania. Odgrodziliśmy się buforem od zniszczonego miejsca, dotychczas trenowali tylko seniorzy. W najbliższej rundzie zapewne czekają nas tylko wyjazdy, a to też zwiększa koszty funkcjonowania klubu - opowiada Konrad Druzgała, prezes Topora.
ZOBACZ WIDEO: Wraca liga rosyjska. Grzegorz Krychowiak: Mam ogromne zaufanie do ludzi, którzy dali nam zielone światłoCzytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską
Czytaj także: Kluby oparte na tradycyjnych wartościach najlepiej przejdą przez pandemię