Piłkarze ze stalowymi nerwami. Najlepsi I-ligowcy 33. kolejki

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Daniel Bielica
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Daniel Bielica
zdjęcie autora artykułu

Głównym wydarzeniem przedostatniej kolejki sezonu był awans Stali Mielec do PKO Ekstraklasy. W najlepszej jedenastce jest dwóch zawodników tego klubu, a towarzyszą im piłkarze, którym nie zadrżała noga w kluczowych momentach innych spotkań.

Daniel Bielica (Sandecja Nowy Sącz, 2*)

Sandecja zapewniła sobie utrzymanie zwycięstwem 1:0 z liderem Podbeskidziem Bielsko-Biała. To, że świeżo upieczony beniaminek PKO Ekstraklasy zagrał rezerwowym składem, nie oznacza, że nie stanowił zagrożenia dla Sandecji. Daniel Bielica mierzył się z powodzeniem ze strzałami celnymi i poradził sobie między innymi z uderzeniem Kamila Bilińskiego z rzutu karnego.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

Jakub Kiełb (Warta Poznań, 4)

Warta zapewniła sobie trzecie miejsce w tabeli na zakończenie sezonu zwycięstwem 2:1 z Chojniczanką. Co prawda jako pierwsza straciła gola, ale potrafiła odpowiedzieć na niego dwoma. Pościg rozpoczął Jakub Kiełb, który oddał techniczne uderzenie do bramki po podaniu Michała Jakóbowskiego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia uderzył piłkarza. W twarz!

Michal Piter-Bucko (Sandecja Nowy Sącz, 7)

Słowak ma idealnie wyregulowany celownik. Jego trafienie w wygranym 1:0 meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała było 10. w sezonie. W klasyfikacji strzelców najbardziej bramkostrzelnego defensora ligi wyprzedza tylko 11 zawodników. W swoim zespole absolutnie nie ma równego sobie snajpera. W jedenastce kolejki częściej od niego znajduje się tylko jeden zawodnik - Bartosz Nowak.

Dawid Abramowicz (Radomiak Radom, 3)

Radomiak dał pokazał możliwości przed barażami i wysoko pokonał 3:0 Miedź Legnica. Dawid Abramowicz był aktywny w atakach na swoim lewym skrzydle. Jego uderzenie do bramki z rzutu wolnego było ozdobą spotkania. Wymierzył przeciwnikom surową karę za przewinienie na obrzeżach własnego pola karnego.

Miłosz Kozak (Chrobry Głogów, 1)

Chrobry był rewelacją ligi po restarcie, a zwycięstwem 4:1 z Wigrami Suwałki zagwarantował sobie utrzymanie. Miłosz Kozak przeprowadził w tym meczu ogromną liczbę ataków. W pierwszej połowie nie był skuteczny i nie potrafił wykorzystać żadnej ze swoich szans na gola. Nie stracił jednak entuzjazmu i po przerwie pokonał uderzeniem Jana Balawejdera.

Rafał Makowski (Radomiak Radom, 4)

Drużyna z województwa mazowieckiego zapewniła sobie czwarte miejsce w tabeli na zakończenie sezonu. Zrobiła to w dobrym stylu, ponieważ wygrała 3:0 z Miedzią Legnica. Na początku ataki Radomiaka nie przynosiły konkretów. Niemoc przerwał Rafał Makowski, który otworzył wynik krótko przed zakończeniem pierwszej połowy. Zgarnął piłkę niefortunnie wybitą po dośrodkowaniu i kopnął płasko do siatki.

Czytaj także: Radomiak pokazał moc przed barażami. Beniaminek sprawił lanie Miedzi Legnica

Jakub Tecław (Stomil Olsztyn, 1)

Stomil Olsztyn czuł się znakomicie w wygranym 2:1 meczu z GKS-em Tychy. Na bramkę przeciwnika przeprowadzał atak za atakiem, ale wielu jego zawodnikom brakowało skuteczności. Wyłamał się z tego Jakub Tecław, który otworzył wynik w końcówce pierwszej połowy. W przedostatnim spotkaniu sezonu strzelił premierowego gola.

Mateusz Mak (Stal Mielec, 3)

Stal dołączyła do Podbeskidzia Bielsko-Biała i jako druga zapewniła sobie awans do PKO Ekstraklasy. Dokonała tego na stadionie Zagłębia Sosnowiec, gdzie odniosła zwycięstwo 3:0. Małą kanonadę rozpoczął Mateusz Mak. Dobił on do bramki uderzenie Michała Żyry, które nieznacznie wcześniej trafiło w słupek.

Krzysztof Janus (Odra Opole, 2)

W końcówce meczu na pograniczu strefy spadkowej zabrał się za wykonanie rzutu karnego i nie rozczarował. Dzięki strzałowi swojego kapitana Odra Opole zwyciężyła 1:0 z Olimpią Grudziądz i to ona znajduje się na bezpiecznej lokacie przed ostatnim meczem w sezonie. Podopieczni Dietmara Brehmera przeważali od początku pojedynku, a jednym z najaktywniejszych zawodników był właśnie Krzysztof Janus.

Damian Kowalczyk (Chrobry Głogów, 1)

Napastnik Chrobrego wszedł na boisko w 20. minucie za Mikołaja Lebedyńskiego. Pokazał, że posadzenie go na ławce rezerwowych nie było dobrym rozwiązaniem. Damian Kowalczyk wykorzystał czas pozostały do końca pierwszej połowy na strzelenie dwóch goli i praktycznie zagwarantowanie zwycięstwa drużynie. Chrobry pokonał 4:1 Wigry Suwałki i jest pewny utrzymania.

Czytaj także: Chrobry Głogów wysoko pokonał marudera. Wigry Suwałki popełniły kardynalne błędy w obronie

Michał Żyro (Stal Mielec, 3)

Wysoko punktowany strzał transferowy Stali Mielec. W rundzie wiosennej Michał Żyro wydatnie pomógł drużynie w wywalczeniu awansu do PKO Ekstraklasy. Na początku drugiej połowy w wygranym 3:0 meczu z Zagłębiem Sosnowiec dwukrotnie pokonał Krystiana Stępniowskiego. Po dublecie Żyry klub z Mielca miał w kieszeni miejsce w PKO Ekstraklasie.

Źródło artykułu:
Kto był najlepszym piłkarzem 33. kolejki Fortuna I ligi?
Damian Kowalczyk
Rafał Makowski
Michal Piter-Bucko
Michał Żyro
Inny zawodnik
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)