Liga Europy. Sevilla - Inter: rekordy na otarcie łez. Romelu Lukaku wyrównał osiągnięcia legend

Serie A. Ośmiu piłkarzy zakażonych koronawirusem

Finał Ligi Europy kapitalnie rozpoczął się dla Romelu Lukaku. Już w pierwszej ofensywnej akcji Belg wywalczył rzut karny i sam zamienił go na bramkę. Dla rosłego napastnika był to już 34. gol w tym sezonie dla Interu Mediolan. Okazuje się, że takim wynikiem w debiutanckim roku mógł pochwalić się tylko jeden zawodnik w historii klubu.

Przed sezonem 1997/1998 z FC Barcelona do Interu trafił Ronaldo, który również w swoim pierwszym roku w stolicy mody zdobył 34 bramki. Co ciekawe, Brazylijczyk zwieńczył sezon wygraną Pucharu UEFA. Lukaku tyle szczęścia nie miał. W piątkowy wieczór Inter przegrał w finale Ligi Europy z Sevillą 2:3 (więcej o meczu TUTAJ).

Okazuje się, że belgijski snajper wyrównał też osiągnięcie innego Ronaldo - Cristiano. 27-latek trafiał w sześciu kolejnych meczach fazy pucharowej w europejskich pucharach. Ostatnim piłkarzem, który tego dokonał był właśnie Portugalczyk na przełomie 2012 i 2013 roku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!

Lukaku trafiał w każdym z meczów Ligi Europy, w którym wystąpił. Zdobył po bramce w dwumeczu z Ludogoretsem Razgrad, a już w sierpniu trafiał przeciwko Getafe, Bayerowi Leverkusen, Szachtarowi Doniecki (dwukrotnie) i Sevilli.

Na strzelecki dorobek Lukaku w tym sezonie składają się 23 bramki w Serie A, 2 w Lidze Mistrzów, 7 w Lidze Europy i 2 w Pucharze Włoch. Na taki wynik zapracował w 51 meczach. Przypomnijmy, że Belg do Interu trafił z Manchesteru United za 74 mln euro.

Czytaj też: Finał Ligi Europy. TVP Sport przeprasza za awarię. Bez transmisji online z meczu Sevilla - Inter