Jupiler League: Derby dla FC Brugge, Anderlecht wciąż wiceliderem
Na zakończenie 30. kolejki cenne zwycięstwa odniosły zespoły FC Brugge i Anderlechtu Bruksela, które tym samym zmniejszyły swój dystans do liderującego Standardu Liege. Zatem ostatnie cztery kolejki zapowiadają się niezwykle ciekawie.
Derby Brugii przyniosły tylko jedną bramkę. Jej autorem był Francois Sterchele, który w 63. minucie zapewnił FC Brugge niezwykle cenny komplet punktów, a na niespełna dwie godziny dał nawet swojej drużynie drugie miejsce w tabeli.Z kolei dla Cercle porażka oznacza koniec marzeń o miejscu na podium - różnica między zespołami z Brugii na cztery kolejki przed końcem wynosi siedem punktów i wydaje się wręcz niemożliwe, aby zielono-czarni zdołali dorobić taką stratę.
FC Brugge - Cercle Brugge 1:0 0:0)
1:0 - Sterchele 63'
W drugim niedzielnym meczu Anderlecht pokonał 2:0 Germinal Beerschot Antwerpia dzięki bramkom Stanislawa Vlceka i Nicolasa Frutosa. Duet snajperów przechylił szalę zwycięstwa na korzyść Fiołków w przeciągu zaledwie pięciu minut. W barwach gospodarzy całe spotkanie rozegrał Marcin Wasilewski, który powrócił do składy Anderlechtu i przypieczętował swój występ żółtą kartką - już 11. w tym sezonie Jupiler League.
Anderlecht Bruksela - Germinal Beerschot 2:0 (0:0)
1:0 - Vlcek 60'
2:0 - Frutos 65'
