Trwa mocna wyprzedaż w Realu Madryt. "Królewscy" muszą bowiem zarobić na sprzedaży swoich gwiazd, by móc myśleć o ewentualnych wzmocnieniach.
"Marca" donosi, że władzom klubu nieźle idzie zaciskanie pasa. Udało się już zarobić pokaźną kwotę w wysokości 110 milionów euro.
Na tę kwotę złożyła się sprzedaż kilku piłkarzy: Achraf Hakimi (40 mln) Sergio Reguilon (30 mln), James Rodriguez (25 mln), Oscar (15 mln). Ten dochód pomaga też załatać dziurę, która powstała przez pandemię koronawirusa.
To jednak nie koniec zmniejszania liczby graczy na liście płac. Z niej zniknie Gareth Bale, który zostanie wypożyczony do Tottenhamu. To zwolni klub z płacenia 15 mln euro rocznie.
Klub szuka kolejnych oszczędności. Władze Realu chcą się pozbyć Mariano Diaza, w tym momencie jest poszukiwany dla niego nowy pracodawca. Niepewna jest też przyszłość Borji Mayorala.
Zobacz także:
Zagraniczne media o wojnie na linii Kucharski - Lewandowski. "Milionowy pozew", "Poważne zarzuty"
PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa. Oficjalnie: Artur Jędrzejczyk zostaje w klubie na dłużej
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak bawią się hiszpańscy piłkarze