Ewentualna absencja Ireneusza Jelenia w sierpniowym meczu reprezentacji Polski z Grecją, który odbędzie się 12 sierpnia w Bydgoszczy, będzie spowodowana urazem pachwiny. Jeleń nabawił się tego urazu przed dwoma tygodniami.
Sztab medyczny Auxerre, liczył na to, że Polak po dwóch tygodniach wróci do treningów na pełnych obrotach. Okazało się jednak, że nic z tego. Potrzebna jest dłuższa rehabilitacja niż się spodziewano a Jelenia czeka kolejny zabieg.
- Wszystko wskazuje na to, że Irka czeka kolejny zabieg. Jeleń próbował trenować, ale odczuwa ból i będzie musiał odpocząć od piłki. Nie wiem na jak długo. Po poniedziałkowych badaniach w Lyonie będziemy wiedzieć więcej - mówi Tomasz Kaczmarczyk, menedżer najskuteczniejszego zawodnika Auxerre w poprzednim sezonie.
Pewne jest już, że Polak opuści zaplanowaną na najbliższy weekend inaugurację rozgrywek Ligue 1. Prawdopodobna jest również absencja Jelenia w meczu reprezentacji Polski z Grecją, który odbędzie się za niespełna dwa tygodnie.
Jeleń od dawna ma problemy ze zdrowiem i często nabawia się kolejnych urazów, które przeszkadzają mu w jeszcze dynamiczniejszym rozwoju piłkarskiej kariery. W tym roku, Jeleń przekonał w końcu do swojej osoby, selekcjonera Leo Beenhakkera. Zmuszony był jednak opuścić zgrupowanie w RPA, teraz natomiast opuści kolejny mecz.
