Premier League: wyrachowany Tottenham rozbił Leeds United. Ambitna, ale bezzębna drużyna Mateusza Klicha

Przełamanie Tottenhamu. Po czterech meczach bez zwycięstwa, "Koguty" pewnie pokonały Leeds United Matesza Klicha 3:0, choć wynik dość mocno zakłamuje obraz gry.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Harry Kane (z prawej) oraz Luke Ayling PAP/EPA / Andy Rain / Na zdjęciu: Harry Kane (z prawej) oraz Luke Ayling
"Pawie" zagrały w Londynie bez kompleksów. Postawiły na ofensywny futbol i prowadziły wyrównaną walkę z faworytem. Miały jednak poważny problem ze skutecznością. Marnowały sytuacje (w czym brylował Patrick Bamford) i nie potrafiły zadać ciosu.

Mająca więcej atutów ekipa Jose Mourinho nie olśniła grą, za to perfekcyjnie wykorzystała swoje indywidualności. Wynik otworzył Harry Kane, który trafił z rzutu karnego podyktowanego za faul Ezgjana Alioskiego na Stevenie Bergwijnie.

Ozdobą pierwszej połowy był jednak gol Heung-Min Sona, przy którym Kane asystował. Reprezentant Anglii obsłużył Koreańczyka świetnym dośrodkowaniem, a ten w tempo dołożył stopę i uderzył przy słupku na 2:0.

Ten rezultat jeszcze nie pozbawiał zespołu Marcelo Bielsy marzeń o zdobyczy punktowej, ale to co wydarzyło się tuż po przerwie, już owszem. Z rzutu rożnego dośrodkował Son, główkował Toby Alderweireld i choć piłka poleciała dokładnie tam, gdzie stał Illan Meslier, to bramkarz gości kompletnie się pogubił, nie utrzymał jej w rękach i po chwili wygarnął już zza linii bramkowej.

Tottenham na zimno wypunktował beniaminka i mimo że nie pokazał w sobotę pełni swoich możliwości, odniósł spokojne zwycięstwo 3:0. To dla niego pierwsza wygrana od 6 grudnia (wtedy pokonał w derbach Arsenal 2:0), która pozwoliła mu awansować na 3. miejsce w tabeli Premier League. "Pawie" pozostają na 11. pozycji.

Mateusz Klich wystąpił w pełnym wymiarze, lecz choć był dość aktywny, nie błysnął tym razem niczym szczególnym.

Tottenham Hotspur - Leeds United 3:0 (2:0)
1:0 - Harry Kane (k.) 29'
2:0 - Heung-Min Son 43'
3:0 - Toby Alderweireld 50'

Składy:

Tottenham Hotspur: Hugo Lloris - Matt Doherty, Toby Alderweireld, Eric Dier, Ben Davies, Harry Winks (76' Moussa Sissoko), Pierre-Emile Hoejbjerg, Steven Bergwijn, Tanguy Ndombele (78' Lucas Moura), Heung-Min Son, Harry Kane (87' Vinicius).

Leeds United: Illan Meslier - Stuart Dallas, Luke Ayling, Pascal Struijk, Ezgjan Alioski (64' Jamie Shackleton), Kalvin Phillips, Raphinha, Rodrigo (65' Pablo Hernandez), Mateusz Klich, Jack Harrison (61 Ian Poveda), Patrick Bamford.

Żółte kartki: Harry Winks, Matt Doherty, Pierre-Emile Hoejbjerg (Tottenham Hotspur) oraz Kalvin Phillips (Leeds United).

Czerwona kartka: Matt Doherty /90+2' za drugą żółtą (Tottenham Hotspur).

Sędzia: David Coote.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cybertrening dał popalić gwiazdom Bayernu. Ta reakcja Lewandowskiego mówi wszystko
Czy Tottenham Hotspur zakończy sezon w pierwszej czwórce?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×