Konferencja prasowa Zbigniewa Bońka. Czy poznamy nazwisko nowego trenera kadry? [NA ŻYWO]

Relację prowadzi : autor:
Krzysztof Sędzicki

OFICJALNIE: Paulo Sousa trenerem reprezentacji Polski w piłce nożnej.

Skomentuj 7
  • steffen Zgłoś komentarz
    Od pierwszego meczu "pod wodzą" Wuja pisałem tu że to nie jest trener dla naszej kadry. I wyszło na moje, ale trzeba było to zrobić już dawno temu. Szczęście w
    Czytaj całość
    nieszczęściu że covid opóźnił EURO, więc może coś tam zagramy.
    • Carreca Zgłoś komentarz
      Wzywam Zbigniewa Bońka do natychmiastowej dymisji. To nie może być tak, że on czyli Boniek za nic nie będzie odpowiadał. Szkoda, że jak Boniek był selekcjonerem PZPN nie zwolnił go tak
      Czytaj całość
      jak on teraz Brzęczka. Boniek próbował sił jako trener we Włoszech, nie wyszło. jako działacz nie zachwycał. Boniek coś wspomniał o stworzonych warunkach. Nie wiem co miał na myśli? Prawda jest taka, że reprezentacja nie ma zaplecza kadrowego, pokolenie Błaszczykowskiego po prostu kończy się. Z CZEGO KOLEJNY LUB OBECNY SELEKCJONER CHCE ZŁOŻYĆ REPREZENTACJĘ? Brzęczek nie miał wyjścia - budowa nowej reprezentacji na Euro 2020 mogłaby skończyć się brakiem awansu. Jakie zaplecze kadrowe ma reprezentacja w polskiej lidze? Niedługo będzie 30 rocznica powstania Champion Legue - a nasze kluby zagrały trzykrotnie. Jakiego wsparcie prezes Boniek udzielił Legii kiedy została zdyskwalifikowana ? A nawet kwestia złotej piłki? To Rummennige i spóła podnieśli larum i kto wie, czy ich postawa apele nie przekonały UEFA i FIFA aby zorganizować plebiscyt. Statystyki reprezentacyjne dla Lewandowskiego od meczu towarzyskiego z Litwą przed Mundialem w 2018 nie strzela ważnych bramek, dużo bramek z rzutów karnych. Nawet seryjnie nie strzela bramek w kolejnych meczach. Skąd taka niemoc? Dla fanów Lewandowskiego - czy oni widzą następcę dla Lewandowskiego? A może inaczej reprezentacja z Lewandowskim lub bez niego zagrała jak trzeba i awansowała. Pokolenie Euro 2012 Kuby Błaszczykowskiego kończy się. Euro 2012 i 2016 bez Kuby Błaszczykowskiego byłoby kompletną klapą - TO ON NA TYCH TURNIEJACH BYŁ KLUCZOWYM ZAWODNIKIEM KADRY,
      • Aga3333 Zgłoś komentarz
        widac jasno ze Bonkowi juz ta pilka nozna bokiem wychodzi, wlacznie z Brzeczkiem , Lewym, taktykami na dwa czy na cztery i opiniami w necie.
        Zobacz więcej komentarzy (4)

        Po więcej zapraszamy do regularnego odświeżania portalu WP SportoweFakty. Relację na żywo kończymy i życzymy miłego popołudnia.

        Skomentuj 0
        Skomentuj 0
        Skomentuj 0

        Z przymrużeniem oka.

        Skomentuj 0

        Czy zatrudnienie Paulo Sousy to dobra decyzja?

        zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

        Skomentuj 0
      • Mamy dla was sylwetkę nowego selekcjonera reprezentacji Polski.

        Skomentuj 0

        Czymże byłby wpis bez grafiki?

        Skomentuj 0

        Skomentuj 0

        O konferencji z Paulo Sousą mamy dowiedzieć się na dniach. 

        Skomentuj 0

        Zbigniew Boniek: Wstrzymajcie się z głębokimi analizami i szyderą. Nikomu to nie pomoże. Będzie jeszcze czas żeby to oceniać. Dziękuję za wszystkie pytania i - jak to się mówi - do zobaczenia na piłkarskim szlaku!

        Skomentuj 0

        Stawia pan na polskich szkoleniowców, z nimi osiągamy. Na przykład z Piechniczkiem, który miał świetne relacje z piłkarzami.. Takiej relacji nie udało się zbudować Brzęczkowi. Czy zadaniem dla Sousy będzie uzyskanie takiej relacji z Robertem Lewandowskim?

         

        Zbigniew Boniek: Trener musi budować sobie relacje z całą drużyną, ale zmiksować to tak, by nie było świętych krów, ani pokrzywdzonych zawodników. Grałem w piłkę, byłem kapitanem i liczyło się przede wszystkim dobro drużyny. Zaimponował mi Mourinho mówiąc: "Wszyscy myślą, że jestem trudnym trenerem. A ja jestem ciężkim trenerem tylko dla tych, którzy nie chcą grać razem".

        Skomentuj 0

        Było narzekanie na styl. Mówił,ze czasem wolałby przegrać 4:5 niż zremisowac 0:0. Czy usłyszał pan coś o stylu, jakim chciałby grać Sousa?

         

        Zbigniew Boniek: Dużo rozmawialiśmy. To jest Portugalczyk, człowiek z innego świata. Utrzymujemy się przy piłce, wertykalizujemy, idziemy do przodu. Portugalczycy byliby mistrzami świata, gdyby piłka nie polegała na strzelaniu bramek. Trener doskonale zdaje sobie sprawę z potencjału ofensywnego polskiej reprezentacji. Trzeba dostosować obronę, by wytrzymała. Więcej pytań do trenera, typowo szkoleniowych i technicznych, będzie okazja zadać na konferencji z nim.

        Skomentuj 0

        Czy miał pan wątpliwości w związku z tym, że Sousa nigdy nie prowadził reprezentacji narodowej?

         

        Zbigniew Boniek: Nie, ponieważ był asystentem. ALe też Fornalik czy Nawałka nigdy nie prowadzili reprezentacji. A u nas chodzili nazwiska Sarriego, Allegriego, którzy nigdy kadry nie prowadzili. Sousa pewne doświadczenia zebrał. Był asystentem w reprezentacji Portugalii i tam się obracał. Doświadczenie jest potrzebne, ale nie może być tak, że trener osiądzie na laurach i nie będzie czujny. Sam się zastanawiam, czemu chce prowadzić reprezentację. To moze być dla niego "wyrzutnia". To młody trener, ma 50 lat, to będzie świetna wystawa dla niego, by wrócić do wielkiej piłki. Wielkich trenerów nie mogliśmy sprowadzić, bo ich kadra nie interesuje. "Tylko ludzie głupi są pewni", jak to się mówi. To trener stworzy nowe zasady, nową hierarchię. Mam nadzieję, że to będzie pozytywne.

        Skomentuj 0

        Zbigniew Boniek: Czasem zawodnicy sami wymuszają pewne decyzje. Mnie Sousa czymś ujął. Gdyby tak nie było, nie poszedłbym w tę stronę. Narzekaliście przesadnie lekko na Brzęczka. Mam nadzieję, że trener Sousa potrafi wykonać zadania, które przed nim postawiliśmy. Liczymy, że wyjdziemy z grupy na Euro, zaczniemy grać dobrze, zdobywać punkty i awansujemy na mistrzostwa świata.

        Skomentuj 0

        Co wie o nas Paulo Sousa? Czy będzie umiał podjąć trudne decyzje? 

         

        Zbigniew Boniek: Będzie mógł pan to pytanie zadać na konferencji z nim w przyszłym tygodniu. Polityka komunikacji trenera jest pokazaniem jego wnętrza - charakteru itd. Gdy go niego zadzwoniłem, wiedział wszystko. Ale pamiętajmy, że większość naszej kadry to piłkarze, którzy grają w silnych ligach zagranicznych. Jeśli ktoś pracuje w tym zawodzie, jest "obudzony" i zna tych graczy. Mnie zaskoczył wiedzą nt. kadry. Ma znakomity sztab, będzie miał pomoc ludzi w związku, którzy zostali. Będzie czas, by decydować o bramkarzach. Jeśli Sousa zdecyduje o zmianach, sam zdecyduje, jak dokonać zmian. Nigdy nie doradzałem trenerom, jak mają prowadzić zespół. Cechą in plus jest przechodzenie z jednego systemu do drugiego. Kiedy słyszę, że cięzko się przestawić, aż niedowierzam. Trzeba dalej grać i myśleć o tym, by wygrać i mieć różne rzeczy przygotowane. 

        Skomentuj 0

        Przedstawiając Brzęczka, mówił pan, że to krok w "pewność", a nie "niepewność". Posługując się terminologią, jaki jest wybór nowego selekcjonera?

         

        Zbigniew Boniek: Taki sam, jak poprzednie. Brzęczek swoje zadania wykonał. Sousa ma swoje CV, osiągnął pewne rzeczy. Ma osiągać wyniki proporcjonalne do drużyny, którą prowadzi. Nie widziałem, by trener przeciętnej drużyny osiągał z nią wyniki ponad możliwości. Nigdy nie słyszałem o prezesie, który mówi: "biorę trenera, bo zdobędę z nim mistrzostwo świata". Jestem przekonany, że możemy zrobić coś więcej niż z poprzednim trenerem.

        Skomentuj 0

        Jakie oczekiwania są wobec trenera? Wejdą młodzi piłkarze?

         

        Zbigniew Boniek: W listopadzie kończą się eliminacje, a w sierpniu kończy się moja kadencja. Chcę zostawić czystą sytuację. Kontrakt przewiduje, że kontrakt jest do końca eliminacji do MŚ. Jeśli się okaże, że kadra nie awansuje, od listopada będzie mógł nowy prezes zmieniać selekcjonera. Możliwe, że nowy prezes będzie miał trenera i kadrę. Będzie mógł mi zaoferować szampana, że od razu ma jakiś sukces. Ja musiałem na sukces pracować 2,5 roku.

        Skomentuj 0

        Od dobrych wiadomości w święta jest święty Mikołaj, a czy przeciągnięcie tej decyzji do stycznia nie będzie szkodliwe dla kadry? Trener Sousa mógłby sobie już pooglądać Polaków za granicą.

         

        Zbigniew Boniek: Pan Sousa od dwóch tygodni, gdy poznał tę decyzję, interesuje się reprezentacja. Nie ma znaczenia, czy ogłaszamy to 6 stycznia, 12 czy 21. Idziemy do przodu, ale 10 dni nic nie zmienia w kontekście tego, co ma robić kadra.

        Skomentuj 0

        Zbigniew Boniek: Gdybym zapytał, kto jest w sztabie Mourinho czy Guardioli, pewnie nie byłby pan w stanie odpowiedzieć. Spokojnie. Ma swoich ludzi.

        Skomentuj 0

        Jak liczny będzie sztab?

         

        Zbigniew Boniek: Jest czterech współpracowników. Jest jeden z Włoch, dwóch Hiszpanów i jeden Portugalczyk. Podamy wszystko na stronie dokładnie. Jeśli cały entourage, czyli zarządzanie, służba medyczna, masażyści, kucharz, rzecznik, dyrektor, będą Polakami. Jeśli dojdziemy do wniosku, że potrzebny będzie pośrednik, będziemy decyzję podejmowali. Każdy sztab każdego trenera zmieniał kształt. Czasem braliśmy dodatkowych ludzi. Chcemy też dołączyć ze dwóch swoich ludzi, by wspierali.

        Skomentuj 0

        Sousa był bardzo dobrym piłkarzem, ale patrząc na jego CV, to on więcej niż rok raczej nie pracował. Czy to jest osoba, która zrobi atmosferę, której nie zrobił Brzęczek?

         

        Zbigniew Boniek: Pokazał, że jest dobrym trenerem. Miał dobre wyniki. Jest jak pogoda - ta czasem jest lepsza albo słabsza. Dobrego trenera nie zawsze się docenia, gdy ma słabszą drużynę. Kiedy robiłem wywiad środowiskowy gdzie pracował, wszyscy go chwalili. Praca w klubie a reprezentacji to co innego. Wszędzie miał bardzo dobre stosunki z zawodnikami i to działało. Do życia podchodzę optymistycznie. W panu pytaniu jest obawa. Ja mam nadzieję, nie obawę.

        Skomentuj 0

        Zbigniew Boniek: Jestem przekonany, że zawodnicy będą mieli z tego określone korzyści. Nigdy nie zapomnę współpracy z Brzęczkiem i Nawałką, ale od dziś trenerem jest Paulo Sousa.

        Skomentuj 0

        Zbigniew Boniek: Uważam, że ten trener może reprezentacji pomóc i z tej reprezentacji wyciągnąć więcej. Nie chciałbym się mylić. Mam nadzieję, że moja decyzja jest dobra, mądra, przemyślana. Nie jest idealna. Życie pokaże, czy miałem rację. Zagraniczny trener to dobry pomysł, bo nie będzie musiał czytać w social mediach, jaki to jest "be". Żyjemy w takich czasach, że życzliwości jest coraz mniej. 

        Skomentuj 0

        Zbigniew Boniek: To piłkarz, który miał wielki charakter, piął się po szczeblach kariery. Nigdy go wcześniej nie spotałem, nie znałem indywidualnie, ale podobał mi się jego charakter, stosunki z zawodnikami. Wszyscy mówili mi: "Zibi, to jest top - stosunki, wiedza, treningi itd.". Jeśli uważamy, że jest nam potrzebny tylko trener, to jesteśmy w błędzie.

        Skomentuj 0

        Paulo Sousa: Dziękuję trenerowi za tę szansę. To kraj, który żyje piłką. Wierzę, że razem będziemy walczyć w mistrzostwach europy. Polska ma piłkarzy światowej klasy. Razem ze mną i moim sztabem, kadra będzie silna. Mam nadzieję, że będzie to powodem dumy dla nas wszystkich.

        Skomentuj 0

        Zbigniew Boniek: Od razu ruszyła armia pośredników, ale robili podstawowy błąd. Zapomnieli o tym, że ja mając czas, wyselekcjonowałem już kandydata. Byłem zaskoczony jego wiedzą na temat polskich piłkarzy i reprezentacji. Nowy trener, z którym zrobimy konferencję za jakiś czas, ale za tydzień, bo kwarantanna i inne obostrzenia, pojawi się po krótkim filmie wideo.

        Skomentuj 0

        Zbigniew Boniek: Zapomnijmy o 10 trenerach ze światowego topu. Ich kadra nie interesuje. Oni mówią tak: jeśli nie sprowadzicie mi tego piłkarza, to nie osiągnę wyników. Dlatego Allegri, Sarri, Capello nie przystaliby na takie propozycje. Analizowałem wiele nazwisk, wielu trenerów oraz okres, na jaki ma być zatrudniony. Od poniedziałku miałem bardzo dużo ofert. 

        Skomentuj 0

        Zbigniew Boniek: Decyzja o następcy nie była nerwowa. Jestem zwolennikiem polskich szkoleniowców. Moim jedynym kandydatem był trener Nawałka, ale nie chciałem odgrzewać pewnych rzeczy. W tej chwili zatrudnienie kogokolwiek z nim, skutkowałoby hejtem. Zatrudnienie trenera z zagranicy też może tym skutkować.

        Skomentuj 0

        Czy możemy przejść do drugiej części?

         

        Zbigniew Boniek: Nie będę wracał do tego tematu. Jeśli trener Brzęczek będzie chciał do tego wrócić i pogadać przy szklaneczce wody, jestem do dyspozycji.

        Skomentuj 0

        Czy trener Brzęczek miał złe cechy?

         

        Zbigniew Boniek: Nie powiedziałem, że złe. Mówiłem szczególne.

        Skomentuj 2
        • Smertin Zgłoś komentarz
          Osoba, która pisze tutaj to co mówi Boniek jest chyba na ostrym kacu albo po prostu pijany. Zwolnijcie te ciemięge.

          Czy problemem tej reprezentacji były relacje na linii zawodnicy-selekcjoner?

           

          Zbigniew Boniek: Nie wiem, czy selekcjoner stracił szatnię, ale musi być przekonany, że jego wybory są najlepsze jakie mogą być. Jeśli piłkarze nie wykonują tego, co im trener każe, to znaczy, że jest jakiś problem. Nie będę tego rozstrząsał. Trener Brzęczek nie jest trenerem reprezentacji. Można mieć do mnie pretensje, ale kierowałem się dobrem kadry narodowej.

          Skomentuj 0

          Czy konsultował pan z Robertem nazwisko następcy?

           

          Zbigniew Boniek: Nie wiem, jak można zadać pytanie. Rolą zawodnika ani prezesa nie jest konsultowanie decyzji o trenerze.

          Skomentuj 2
          • ThomasTom to pis-da i multikontowiec Zgłoś komentarz
            Co za durne pytania z tym Lewandowskim coś nieprawdopodobnego. Bobek jest od gry a nie od podejmowania decyzji.
            • R4vix Zgłoś komentarz
              i bardzo dobrze odpowiedział. Co wy za pytania zadajecie. Musisz wyjść z otoczki SyFy

              Jak Robert Lewandowski zareagował na zwolnienie Brzęczka?

              Zbigniew Boniek: Nie wiem jak na to odpowiedzieć. To trzeba zadzwonić do Roberta. Ja tylko potwierdziłem i powiedziałem, że tak to widzę. Powiedzmy sobie szczerze: to, że trener został zwolniony, to też trochę zasługa piłkarzy. Jeśli ci graliby dobrze, wykonywaliby to, co chciał, nie miałbym takiego problemu z analizą.

              Skomentuj 0

              Potrzebny psycholog?

               

              Zbigniew Boniek: Nie wiem na ile jest potrzebny kadrze, czy te stosunki powinny być na 5-6 dni na zgrupowaniu, czy na stałe. Dla mnie psycholog to konfesjonał, prywatna rozmowa, zwierzenia. W pewnym sensie psycholog zaczął sprawiać inną rolę. Ja tego nie ustaliłem. W tej konwencji psycholog nie jest trenerem. Styl kadry nie był winą psychologa. To nie psycholog decydował o zwolnieniu Brzęczka.

              Skomentuj 0

              Powiedział nam pan, że sam zadzwonił do Roberta Lewandowskiego kilka dni przed, a teraz mówi pan, że zadzwonił dwie godziny po.

               

              Zbigniew Boniek: Zadzwonił Robert po decyzji i zapytał co się stało. Nie mam w zwyczaju konsultować z piłkarzami decyzji o zwalnianiu trenera. Ale uważam, że kapitan kadry musi z trenerem mieć stosunki inne niż większość drużyny. To ma służyć dobru drużyny. Przepraszam, źle powiedziałem. Nie rozmawiałem z Robertem zanim rozmawiałem z Brzęczkiem.

              Skomentuj 2
              • Smertin Zgłoś komentarz
                Hahahah on tak czesto klamie, ze prawde powie tylko gdy sie pomyli. Najpierw mowi, ze zadzwonil on przed decyzja, a teraz nagle zadzwonil Robert po decyzji. Jak ta reprezentacja ma grac dobrze
                Czytaj całość
                gdy prezes jest zaklamanym szczurem z ego rozmiaru XXXXL?!

                Nie bylo "randki w ciemno", gdy zatrudniał pan Brzęczka. Czy teraz, skoro mamy od razu el. MŚ i Euro, czy to nie będzie "randka w ciemno" i brak czasu?

                 

                Zbigniew Boniek: Nowy trener nie ma się czym zasłaniać, bo jego kontrakt jest skonstruowany tak, że ma wyjść z grupy na Euro i zakwalifikować się na Euro. Mało czasu? Ale Leo Benhakker czy Jerzy Brzęczek mieli go jeszcze mniej. Praca na poziomie reprezentacji to przede wszystkim cały czas dialog z piłkarzami. Dziś mamy skype, teams, zoom, facetime, whatsappy i tej komunikacji może być bardzo dużo. Nie sądzę, by jakiś selekcjoner przyszedł i powiedział, że ma mało czasu. To wystarczający czas, byśmy grali dobrą piłkę.

                Skomentuj 0

                Użył pan słowa "marazm". Czy faktycznie musiał pan długo czekać z podjęciem decyzji? Czy nie żałuje pan czasu?

                Zbigniew Boniek: Jestem zdziwiony tym pytaniem, bo pana dyrektor mówił jako pierwszy, że trzeba trenera z Polski wyrzucić. Jak mógł pan zadać pytanie, skoro 19 listopada skończyły się eliminacje do Euro, która data była dobra, by rozstać się ze szkoleniowcem? Każda decyzja o zwolnieniu w trakcie Ligi Narodów świadczyłoby o nerwowych ruchach. Trzeba było przeanalizować to po zakończeniu rozgrywek. Były święta, itd. Muszę to wziąć na siebie. Mam nadzieję, że następny prezes gdy będzie wybierał trenera, nie będzie robił audiotele ani komitetów wyborczych.

                Skomentuj 2
                • Allegro Zgłoś komentarz
                  Dobry był czas ten w którym nie musielibyśmy przedłużać kontraktu i płacić za rok nic nie robienia

                  Kiedy decyzja została podjęta?

                   

                  Zbigniew Boniek: Analizowałem wszystkie sprawy dotyczące taktyki, grania. Traciliśmy dużo czasu na to, czy chcemy grać 4-4-2 czy 4-2-3-1. Przeciwnicy mają nas przeczytanych. Może trzeba coś zmienić? To nie ja, tylko wy narzekaliście, że się nudzicie, że to brak wiary, oddanie pola przeciwnikowi, a drużyna jest cięzko skonstruowana. Musiałem się nad tym zastanowić i doszedłem do wniosku, że jeśli chcemy mieć nadzieję na el. MŚ, musimy coś zrobić. Czas jest dziwny. Trener Brzęczek rozegrał najlepszy mecz pierwszy we Włoszech, a potem po 2 latach widzieliśmy jak to wyglądało na ich tle. Doszliśmy do takiej sytuacji, że ta presja na piłkarzach była zbyt mała. Oni muszą wiedzieć, że wynik meczu jest w ich głowach i nogach. A trener jest od tego, żeby im pomagać. Nie było innych elementów typu kłótnia z trenerem. To czyjaś fantazja. Mówię wam szczerze o przyczynach.

                  Skomentuj 0

                  Kto będzie następcą Jerzego Brzęczka?

                  Zbigniew Boniek: Najpierw zakończmy jedną część dotyczącą pewnych kwestii, a potem przejdziemy do tematu numer dwa.

                  Skomentuj 0

                  Robert Lewandowski dowiedział się przed trenerem. Czy taka powinna być profesjonalna kolejność? Dlaczego zarząd PZPN nie miał tego przywileju, a po środku był selekcjoner?

                  Zbigniew Boniek: Do Roberta zadzwoniłem na pewno po. Mając od zarządu mandat, skorzystałem z tego. A tak byście o tym wiedzieli szybciej. Chciałem osobiście poinformować o tym Brzęczka. Niektórzy z zarządu wiedzieli, niektórzy nie.

                  Skomentuj 0

                  Zbigniew Boniek: Czytałem, że to dziwny ruch, bo bierze odpowiedzialność za wyniki. Za wyniki ma odpowiadać trener i piłkarze, a prezes ma im stworzyć warunki. Jeśli w Polsce będziemy myśleć, że działacze są odpowiedzialni za wynik, to nie będzie dobrze. Ile razy mówiliście, że ten gra dobrze w klubie, a w kadrze źle? To też nie było prawdą. To była wygodna narracja i poszło w takim kierunku, że trudno było opanować.

                  Skomentuj 6
                  • sabi Zgłoś komentarz
                    selekcjoner musi mieć prestiż
                    • TerminatoЯ Zgłoś komentarz
                      @Pit7: Bzdury. Trenerzy oraz ich cały sztab potrafią odmienić drużynę
                      • Pit7 Zgłoś komentarz
                        za wyniki sa odpowiedzialni zawodnicy oni graja a nie trener moze byc 10 trenerow naraz i ti najlepsi z calego Swiata i tak´Polska bedzie przegrywac z Wlochami Francja Anglia Belgia ...
                        Czytaj całość
                        wszystko jedno kto bedzie ;)
                        Zobacz więcej komentarzy (3)

                        Czy zatrudnienie Brzęczka było błędem? 

                         

                        Zbigniew Boniek: Każde zatrudnienie jest nadzieją, że się robi dobrą drogę, dobry wybór. My chcielibyśmy, żeby reprezentacja grała lepiej. Wszyscy mówiliście, że chcecie, by kadra grała lepiej. Kiedy nominowałem Brzęczka, byłem przekonany, że to dobry wybór. Rzeczywistośc kreuje różne scenariusze. Nie ma ludzi, którzy zatrudniając trenera, są 100% pewni, że zdobędą złoty medal MŚ czy ME. Jest szereg składowych. Są ludzie, którzy pracują i ci, którzy decydują. To mój ostatni wybór selekcjonera. Mając do końca kadencji 6 miesięcy, nie robię tego żeby było weselej. Widziałem marazm w stosunku do tej kadry. Widziałem zachowanie piłkarzy. Analizując to wszystko, musiałem taką decyzję podjąć. Ale nie żałuję, że trener Brzęczek prowadził reprezentacje. Cele nie były łatwe, a Brzęczek to wykonał. Sposób był jednak taki, że dużo meczów było "przepchanych". Mam nadzieję, że będzie to wyglądało lepiej. Oczywiście mogę się mylić, ale to będzie mój problem, będziecie mieli do mnie pretensję. 

                        Skomentuj 2

                        Czy ktokolwiek z najbliższych współpracowników wiedział o decyzji o zwolnieniu Brzęczka?

                        Zbigniew Boniek: Nie wiem, jak odpowiedzieć, słyszałem wielokrotnie że to było zaskoczenie, bo to nie było konsultowane z piłkarzami. Oni są od tego, by grać, a nie decydować czy zwalniać trenera. Jeśli ta kadra grałaby dobrze, cieszyła kibiców, nie byłoby takiego problemu. Dzwoniłem do kapitana reprezentacji i powiedziałem: "Robert, podjąłem taką decyzję, że rozejdziemy się z prezesem, będziemy musieli szukać innej koncepcji". Z moich najbliższych współpracowników było 4-5 ludzi, którzy o tym wiedzieli. Ja szanuję tych, których współpracuję. Miałem Nawałkę, Fornalika, Dornę, Michniewicza, Stolarczyka... Gdybym powiedział o tym większej liczbie osób, mogłoby się to wylać, a na tym mi nie zależało. Chciałem, by Jurek dowiedział się o tym ode mnie, bo to ja go zatrudniałem.

                        Skomentuj 4
                        • WilkiDMP2025 Zgłoś komentarz
                          i już...kręci!!! żenada :(
                          • Smertin Zgłoś komentarz
                            Pijany/nacpany jest Boniek, ze mowi bez sensu i niegramatycznie czy ten 'redaktorek', ktory to tutaj wstawia? Jeden z nich zdecydowanie powinien pojsc na odwyk.
                            • michalm Zgłoś komentarz
                              Z prezesem sie rozejda na pewno... rece opadaja....
                              Zobacz więcej komentarzy (1)

                              Jerzy Brzęczek mówił: "jestem zwolniony, ale nie wiem dlaczego". 

                              Zbigniew Boniek: Trenera Brzęczka wspierałem jak każdego innego. Tak samo było z Nawałką czy Fornalikiem. Wydaje mi się, że dyskusja jest niepotrzebna. Zadzwonię do trenera Brzęczka za tydzień-dwa, zaproszę na obiad i sobie porozmawiamy. Dyskusja byłaby niepotrzebna.

                              Skomentuj 2

                              Czy jest uchwała, że prezes ma pełnomocnictwo do jednoosobowego powołania/odwołania trenera?

                              Zbigniew Boniek: Tak, PZPN upoważnił mnie do tego, ale ja jako prezes zawsze uważam, że taka decyzja moja powinna być przez zarząd zatwierdzana. Dziś na zarządzie taka została uchwała przygotowana, dziś decyzją zarządu formalnie Jerzy Brzęczek został odwołany.

                              Skomentuj 0

                              Zbigniew Boniek: Najwięcej dzieje się dzień po meczu, wtedy można dyskutować, analizować. W kadrze tego nie ma. Zawodnicy wyjeżdżają i trzeba się z nimi komunikować inaczej. 

                              Skomentuj 0

                              Zbigniew Boniek: Byłem przekonany, że sztab zrobił wszystko, na co go stać. Ale była też polemika ze strony ludzi, którzy mówili, że brak awansu byłby wstydem.

                              Skomentuj 0

                              Zbigniew Boniek: W tej konfiguracji lepiej nie będzie. Niektórzy szukali jego CV na wikipedii. Niektórzy znali go z tego, że kiedyś grał w piłkę i był w reprezentacji olimpijskiej. Wychodzi z PZPN nie z przetrąconymi kośćmi, a wręcz z niedosytem, że dalej nie będzie prowadził reprezentacji.

                              Skomentuj 2
                              • abiturient Zgłoś komentarz
                                Panie prezesie. Oglądam TVN 24 na żywo. Widzę człowieka chudego z suchymi ustami, wielkimi okularami, co się dzieje z panem? Czyżby dealer nie ten?
                                • MrLouie Zgłoś komentarz
                                  Odleciał.

                                  Zbigniew Boniek: Doszło do tego, że jak piłkarz źle podał piłkę, to wszyscy mieli pretensje do trenera, bo "w klubie by tak nie zrobił".

                                  Skomentuj 0

                                  Zbigniew Boniek: Tam, gdzie się pracuje, zawsze musi być uśmiech. Presja ciągle była po stronie trenera. Według mnie ta kadra mogła tylko wygrywać. Nigdy nie można być pewnym wygranej. Widzieliśmy zachowanie drużyny i podejście: "jak nie my, to on".

                                  Skomentuj 0

                                  Zbigniew Boniek: Robiłem to bez pośpiechu i miałem czas, by się zastanowić, kto może tę kadrę przejąć. Trochę ludzi znam, wykonałem parę telefonów do moich znajomych, by uzyskać opinie o różnych trenerach.

                                  Skomentuj 0

                                  Zbigniew Boniek: Spotkaliśmy się w poniedziałek o 12:00 z trenerem Brzęczkiem. Było smutno, ale nastawienie moje i trenera było zupełnie inne. Uścisnęliśmy się na koniec spotkania. Uważam, że to była decyzja przemyślana i wyważona. Ale tylko dlatego, że była w niespodziewanym momencie. Wszyscy oczekiwali, że "po polsku" wyrzucę go 2-3 dni po ostatnim meczu.

                                  Skomentuj 1
                                  • borro Zgłoś komentarz
                                    Uścisnęli się na koniec spotkania:) Prawdziwy dyplomata. Powie Ci sp****alaj w taki sposób, że odczuwasz dreszcz podniecenia przed oczekującą Cię podróżą:-P

                                    Zbigniew Boniek: Zastanawiałem się, jaką linię obrać. Nigdy człowiek zatrudniając nowego trenera nie może być pewny, ale musi być przekonany, że to słuszny wybór.

                                    Skomentuj 0

                                    Zbigniew Boniek: W listopadzie musiałem zniknąć, by poddać się operacji oka. Potem analizując wszystko w okresie świątecznym, który nie jest od tego, by przekazywać złe wiadomości, doszedłem do wniosku, że ta kadra nie pójdzie do przodu. Z całym szacunkiem dla Brzęczka, przekonanie moje i moich ludzi było właśnie takie.

                                    Skomentuj 0

                                    Zbigniew Boniek: Po meczu w listopadzie dostałem pytanie, czy zwolnię Brzęczka, bo ta kadra tak dalej grać nie może. Odpowiedziałem, że są dwie metody - brzytwa albo analiza. Byłem za tą drugą wersją.

                                    Skomentuj 0

                                    Zbigniew Boniek: Okres trenera Brzęczka wyglądał różnie, ale społeczne narzekania były wielkie. Nie martwiło mnie to bardzo, ale oczekiwałem, że drużyna zacznie lepiej grać.

                                    Skomentuj 0

                                    Zbigniew Boniek: Była to dla mnie smutna decyzja, bo nie lubię ludzi zwalniać. Decyzja o zatrudnieniu nie była "randką w ciemno", ale jego chęć, ambicja i doświadczenie boiskowe oraz trenerskie spowodowały, że mu zaufałem.

                                    Skomentuj 0

                                    Zbigniew Boniek: Spotkałem się z selekcjonerem Brzęczkiem w poniedziałek i poinformowałem go po głębokiej analizie, że musimy się rozstać.

                                    Skomentuj 0

                                    Zbigniew Boniek: Nasza forma konwersacji musi się odbyć przez środki zdalnego przekazu.

                                    Skomentuj 0

                                    Zbigniew Boniek pojawił się na konferencji. Zaczynamy!

                                    Skomentuj 0

                                    Skąd wiemy, że Paulo Sousa ma zostać nowym trenerem Polaków? Oto na przykład jedna z poszlak.

                                    Skomentuj 0

                                    Wybiła godzina 15:00. Czekamy na rozpoczęcie.

                                    Skomentuj 0

                                    Skomentuj 0

                                    Moment zwolnienia Jerzego Brzęczka był z pewnością zaskakujący. 

                                    Skomentuj 0

                                    Reprezentację Polski powinien poprowadzić trener...

                                    zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

                                    Skomentuj 1
                                    • mahallo Zgłoś komentarz
                                      Nie ma najmniejszego znaczenia czy Polak czy nie, awans do dużej imprezy to nasz szczyt, potem już każdy wie co nas czeka

                                      "Mnie generalnie przekonuje to, co robił Brzęczek" - mówi w rozmowie z Markiem Wawrzynowskim Jacek Bednarz.

                                      Skomentuj 1
                                      • JanSerce Zgłoś komentarz
                                        powiedzial czlowiek , ktory w zasadzie niczego w futbolowym zciu nie osiagnal :)
                                        Skomentuj 0

                                        Czy decyzja o zwolnieniu Jerzego Brzęczka była słuszna?

                                        zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

                                        Skomentuj 0

                                        Oficjalnie nie wiemy jeszcze, kto zostanie nowym selekcjonerem Biało-Czerwonych, ale nasi ludzie już potwierdzili, że będzie nim Paulo Sousa.

                                         

                                        Skomentuj 0

                                        Konferencja prasowa rozpocznie się o godzinie 15:00.

                                        Skomentuj 0

                                        Przypomnijmy, że w poniedziałek Jerzy Brzęczek pożegnał się ze stanowiskiem trenera piłkarskiej reprezentacji Polski. 

                                        Skomentuj 2
                                        • ewa8 Zgłoś komentarz
                                          Beznadziejna piłka bo beznadziejny szef PZPN. Nawet jeżeli trener nie do końca wykonywał to czego chciał Boniek / a przecież o to mu chodziło/ to trzeba było mu dać szansę. Czy
                                          Czytaj całość
                                          Boniek go zatrudniał ? A ja myślałam, że PZPN to nie jest folwark Bońka! I znowu się pomyliłam . Boniek myśli, że to jest jego folwark. Ale w jednym się nie pomylę. Polakom , żaden trener nie pomorze . A może ... Boniek ?!? To był żart , jakże jednak prawdziwy. To nie większość społeczeństwa żądała zwolnienia Brzęczka. Większość społeczeństwa polskiego w ogóle nie interesuje się POLSKĄ PIŁKĄ NOŻNĄ bo .... jest beznadziejna.

                                          Dzień dobry! To najważniejszy, jak na razie, dzień dla polskiej piłki w 2021 roku. 

                                          Skomentuj 0