Napastnik przeszedł do Atalanty Bergamo we wrześniu 2014 roku. Metalist Charków zarobił na nim wówczas niespełna 5 mln euro. Alejandro Gomez przez lata spędzone na boiskach Serie A sprawił, że jego wartość rynkowa drastycznie wzrosła.
Przez ten okres Gomez zagrał łącznie 252 razy w koszulce Atalanty, jego bilans to 59 goli i 71 asyst. Dzięki dobrym występom trafił do reprezentacji Argentyny, gdzie dotychczas rozegrał 5 meczów i zdobył 1 bramkę.
W połowie grudnia został odsunięty od składu drużyny z Bergamo. Ostatni raz pojawił się na murawie w spotkaniu z Juventusem (1:1). 32-latek poszedł na otwartą wojnę z Gian Piero Gasperinim. Zawodnik publicznie krytykował swojego trenera, ale nie chciał mówić o szczegółach konfliktu.
Tę sytuację wykorzystała Sevilla FC. Andaluzyjczycy pozyskali gracza w promocyjnej cenie, czyli 5,5 mln. Gomez złożył podpis pod kontraktem, który będzie obowiązywał do końca czerwca 2024 roku.
To ogromne wzmocnienie zespołu prowadzonego przez Julena Lopeteguiego. Po 19 rozegranych kolejkach Sevilla znajduje się na 4. miejscu w stawce Primera Division i traci 11 punktów do prowadzącego Atletico Madryt.
Czytaj także:
Bayern Monachium dogaduje transfer obrońcy. Robert Lewandowski nie miał z nim lekko
Transfery. Oficjalnie: Hulk wybrał nowy klub. Jednak nie FC Porto
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela następca Leo Messiego
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)