- Jeśli będziemy w stanie przejąć piłkę, to spróbujemy zaatakować. Wiemy jednak, że to będzie trudne i z pewnością będziemy musieli skupić się na obronie. Ona musi być uporządkowana i jak najsilniejsza. Będziemy starać się zapobiegać niebezpiecznym sytuacjom pod własną bramką, trzeba powstrzymywać polskich zawodników, żeby ich nie stwarzali. Mamy plan na to spotkanie, chcemy grać zespołowo. Mamy swoje andorskie DNA i możliwości - stwierdził selekcjoner Koldo Alvarez. Jego ekipa zajmuje 151. miejsce w rankingu FIFA.
- Przyjechaliśmy do Polski, żeby się postawić rywalowi, czyli z takim nastawieniem jak zawsze. Na inaugurację przegraliśmy u siebie z Albanią, ale i tak zrobimy wszystko, żeby osiągnąć tutaj jak najlepszy rezultat. Polacy mają świetny zespół i znakomitych piłkarzy - przyznał na konferencji prasowej weteran Andorczyków, 38-letni Marc Pujol.
Kadra Andory to europejski kopciuszek, którego losy są bardzo trudne. Najlepiej świadczą o tym statystyki. - Na pierwsze zwycięstwo pod moją wodzą czekaliśmy aż siedem lat, lecz już wcześniej na nie zasługiwaliśmy. To nie był tylko wygrany mecz, udowodniliśmy wtedy sobie, że wszystko jest możliwe - opowiada w rozmowie z TVP Sport szkoleniowiec, nawiązując do triumfu z 9 czerwca 2017 roku. Wtedy, w ramach eliminacji mistrzostw świata 2018, Andorczycy pokonali u siebie Węgrów (1:0), z którymi zmierzą się również w trwających kwalifikacjach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pech bramkarza. Zobacz, co się stało
- Przez 25 lat reprezentacja bardzo dojrzała. Na początku byliśmy jak małe dzieci i kroczek po kroczku się rozwijaliśmy. Teraz te kroki są jeszcze większe. Mamy świadomość kim jesteśmy i jakie mamy ograniczenia. Chcemy stać się drużyną rozpoznawalną przez żelazną defensywę, nie dającą wielkich szans na gola przeciwnikom - dodał Alvarez.
O Polakach selekcjoner ich niedzielnych przeciwników mówi w samych superlatywach. - To jeden z najlepszych zespołów w Europie. Ma w składzie najlepszego piłkarza świata - nie tylko ze względu na zdobyte bramki, ale też zagrożenie, jakie generuje wokół siebie. Absolutnie uwielbiam również Kamila Grosickiego. Macie drużynę silną fizycznie oraz imponującą wysokim tempem i dobrą grą skrzydłami.
Mecz 2. kolejki eliminacji mistrzostw świata Polska - Andora rozpocznie się w niedzielę o godz. 20.45. Transmisja w TVP Sport i TVP 1.
Czytaj także:
El. MŚ 2022: dwóch liderów klasyfikacji strzelców, Polacy na razie tylko tłem
El. MŚ 2022: Polacy już na starcie muszą gonić dwóch rywali, zobacz tabelę