Przypomnijmy. Grzegorz Krychowiak otrzymał pozytywny wynik testu na COVID-19 i nie poleciał z reprezentacją do Londynu.
Kolejny test dał jednak wynik negatywny, co otworzyło "furtkę" na występ doświadczonego pomocnika na Wembley. Działacze PZPN ruszyli do działania.
Zwrócono się do europejskiej federacji o pozwolenie na grę Krychowiaka, a UEFA finalnie dała zgodę na występ zawodnika Lokomotiwu Moskwa. 31-latek podziękował za zaangażowanie w załatwieniu tej sprawy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pech bramkarza. Zobacz, co się stało
"Chciałbym podziękować wszystkim osobom w PZPN, którzy wykonali tytaniczną pracę, dzięki której poleciałem do Anglii i zagrałem na Wembley" - napisał w swoich mediach społecznościowych.
Krychowiak nie tylko zagrał, ale i był jednym z najlepszych zawodników na boisku. - Zaimponował mi na przykład Grzegorz Krychowiak. Grał świetnie, był doskonały - przyznał po spotkaniu trener Anglików Gareth Southgate.
Polacy ostatecznie przegrali na Wembley 1:2 i po trzech meczach eliminacji do mistrzostw świata mają na swoim koncie 4 punkty. Wcześniej zremisowali z Węgrami (3:3) i pokonali Andorę (3:0).
Chcialbym podziekowac wszystkim osobom w @pzpn_pl ktorzy wykonali tytaniczna prace dzieki ktorej polecialem do Anglii i zagralem na Wembley
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) April 2, 2021
Zobacz także:
"Środki ostrożności". Włoski klub podjął dziwną decyzję ws. Arkadiusza Recy
Trener Olympique Marsylia wypowiedział się na temat przyszłości Milika. Zdradził, do kogo będzie należeć decyzja