Fortuna I liga: ŁKS Łódź drżał o wygraną. Widzew boleśnie zatrzymany

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Widzewa Łódź
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Widzewa Łódź

Łódzcy pierwszoligowcy zagrali w sobotę z nisko notowanymi przeciwnikami. ŁKS jakoś sobie poradził i pokonał 1:0 GKS Bełchatów w małych derbach. Rozczarował Widzew w przegranym 0:3 starciu z Zagłębiem Sosnowiec.

ŁKS Łódź strzelił gola regionalnemu rywalowi dopiero w 87. minucie i to z rzutu karnego. Za wykonanie jedenastki zabrał się wprowadzony z ławki rezerwowych Antonio Dominguez i noga mu nie zadrżała. Podopieczni Ireneusza Mamrota zdobyli komplet punktów po dwóch kolejkach bez zwycięstwa i pozostali w kontakcie z wiceliderem Górnikiem Łęczna. Przez prawie całą drugą połowę grali w jedenastu przeciwko dziesięciu bełchatowianom, mimo to oddali tylko dwa uderzenia celne.

Widzew Łódź przegrał 0:3 z Zagłębiem Sosnowiec. Na Stadionie Ludowym stawił się jako drużyna niepokonana w rundzie wiosennej, a także kandydat do awansu do strefy barażowej. Podopieczni Enkeleida Dobiego zaprezentowali się jednak poniżej oczekiwań, a dwa uderzenia do ich bramki oddał Quentin Seedorf. Zagłębie zaczęło punktować i do niedawna najgorszy pierwszoligowiec wyprzedził już trzy zespoły.

Nie Zagłębie, a Sandecja Nowy Sącz odniosła najwyższe zwycięstwo dnia. Rewelacyjnie prezentująca drużyna Dariusza Dudka zdemolowała 5:0 Stomil Olsztyn. Kanonadę rozpoczął Damian Chmiel, a następnie po dwa uderzenia do bramki oddali Rubio oraz Rafael Victor. Dyspozycja podopiecznych Adama Majewskiego jest niepokojąca. Tak wysoko jak w sobotę nie przegrali od początku sezonu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: co za strzał! Tę bramkę można oglądać w nieskończoność

Odra Opole kroczy od remisu do remisu po zmianie trenera z Dietmara Brehmera na Piotra Plewnię. Tym razem podzieliła się punktami z Resovią. Konfrontacja na Podkarpaciu zakończyła się remisem 1:1, a o wrażenia zadbał w niej Dawid Kubowicz. Doświadczony zawodnik oddał dwa uderzenia do tej samej bramki, ale problem w tym, że w różnych połowach. Odpowiedział trafieniem do bramki Odry na własnego gola samobójczego.

Rozstrzelał się Jakub Bartosz, który w Puszczy Niepołomice gra aktualnie jako skrzydłowy. Tym razem swoim uderzeniem przyczynił się do pokonania 2:1 GKS-u 1962 Jastrzębie. Wszystkie gole w tym pojedynku padły w 16 minut i piłkarze nie zostawili sobie nic na później. Druga z rzędu wyjazdowa wygrana pozwoliła podopiecznym Tomasza Tułacza przesunąć się do górnej połowy tabeli.

23. kolejka Fortuna I ligi:

ŁKS Łódź - GKS Bełchatów 1:0 (0:0)
1:0 - Antonio Dominguez (k.) 87'

Zagłębie Sosnowiec - Widzew Łódź 3:0 (2:0)
1:0 - Quentin Seedorf 22'
2:0 - Quentin Seedorf 25'
3:0 - Joao Oliveira 57'

Stomil Olsztyn - Sandecja Nowy Sącz 0:5 (0:3)
0:1 - Damian Chmiel 3'
0:2 - Rubio 15'
0:3 - Rubio 32'
0:4 - Rafael Victor 73'
0:5 - Rafael Victor 90'

Resovia - Odra Opole 1:1 (0:1)
0:1 - Dawid Kubowicz (sam.) 40'
1:1 - Dawid Kubowicz 70'

GKS 1962 Jastrzębie - Puszcza Niepołomice 1:2 (1:2)
0:1 - Jakub Bartosz 8'
1:1 - Daniel Szczepan (k.) 13'
1:2 - Michał Czarny 16'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Radomiak Radom 34 20 8 6 49:20 68
2 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 18 11 5 56:28 65
3 GKS Tychy 34 18 9 7 49:27 63
4 Arka Gdynia 34 17 9 8 51:32 60
5 ŁKS Łódź 34 17 7 10 59:41 58
6 Górnik Łęczna 34 15 11 8 47:30 56
7 Miedź Legnica 34 13 12 9 49:36 51
8 Odra Opole 34 13 10 11 35:41 49
9 Widzew Łódź 34 11 13 10 30:36 46
10 Sandecja Nowy Sącz 34 12 9 13 42:50 45
11 Chrobry Głogów 34 12 8 14 34:45 44
12 Korona Kielce 34 11 8 15 31:46 41
13 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 32:46 37
14 GKS Jastrzębie 34 10 5 19 32:48 35
15 Stomil Olsztyn 34 9 8 17 31:48 35
16 Resovia 34 8 8 18 27:45 32
17 Zagłębie Sosnowiec 34 8 6 20 35:43 30
18 GKS Bełchatów 34 6 7 21 24:51 23

Czytaj także: Widzew Łódź pokazał charakter. Czerwona kartka dodała mu animuszu

Czytaj także: ŁKS Łódź gubi punkty. Nie zatrzymał rozpędzonych

Komentarze (1)
avatar
Ireneusz Teśluk
4.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ani ŁKS ani Widzew nie mają piłkarzy na "ekstraklase " awans za wszelką cene po to aby dostarczać punkty jest bez sensu .