Podopieczni Michniewicza świętują tytuł. Wiślacy uhonorowali Legionistów

Kolejka chętnych po Mateusza Bogusza. Znamy cenę za utalentowanego Polaka!

Gracze stołecznej drużyny mogli świętować już po środowym starciu Jagiellonii Białystok (0:0) z Rakowem Częstochowa. Na trzy kolejki przed końcem sezonu Legia Warszawa zapewniła sobie mistrzostwo Polski.

Piłkarze Czesława Michniewicza są bezkonkurencyjni w trwającym sezonie PKO Ekstraklasy. Przed meczem z "Białą Gwiazdą" Legia miała dziewięć oczek przewagi nad grupą pościgową.

Trener Wisła Kraków zapowiadał na konferencji prasowej, że jego zawodnicy prawdopodobnie wykonają szpaler przed pierwszym gwizdkiem. - Jeżeli taka jest tutaj tradycja, to oczywiście chętnie to zrobimy. To będzie zachowanie fair play - skomentował Peter Hyballa.

Zgodnie z przewidywaniami, Wiślacy zachowali się fair play i uhonorowali Legionistów. Warto podkreślić, że w zasadzie nie musieli tego zrobić. W sezonie 2012/13 tradycyjny szpaler został usunięty z regulaminu rozgrywek.

Legia może bez większej presji podejść do ostatnich meczów. Po spotkaniu z Wisłą zmierzy się jeszcze ze Stalą Mielec (9 maja) oraz Podbeskidziem Bielsko-Biała (16 maja).

Czytaj także:
Dariusz Mioduski, prezes i właściciel Legii: Mamy konkretne plany na lato
PKO Ekstraklasa. Piast Gliwice przed trudnym zadaniem. Waldemar Fornalik wie, czego spodziewać się po Podbeskidzu

ZOBACZ WIDEO: Jacek Magiera szczerze o sytuacji Konrada Poprawy. "Nie może mieć żadnych wątpliwości"