W lipcu 2018 roku pierwszoligowy Raków Częstochowa sprowadził wychowanka FC Hradec Kralove. Jak się później okazało, to był transferowy strzał w dziesiątkę tej drużyny.
Petr Schwarz miał imponujące liczby w pierwszym sezonie po awansie PKO Ekstraklasy, zdobył wówczas osiem bramek i zaliczył siedem asyst. Środkowy pomocnik nieco obniżył loty w bieżących rozgrywkach. Do tej pory rozegrał 27 spotkań, na swoim koncie zapisał cztery trafienia oraz dwie asysty.
29-letni Czech nie przedłuży wygasającego kontraktu z Rakowem. Jak dowiedział się Krzysztof Stanowski, Schwarz przed sezonem 2021/22 zasili kadrę Śląska Wrocław. Marek Papszun, trener Rakowa, będzie musiał szukać następcy podstawowego zawodnika.
Schwarz po raz ostatni wystąpi w koszulce Rakowa w 30. kolejce. Podopieczni Papszuna zagrają na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Mecz odbędzie się w najbliższą niedzielę (16 maja) o godz. 17:30.
To niewątpliwie najlepszy rok w historii częstochowskiego klubu, który zwyciężył w Fortuna Pucharze Polski, a także zagwarantował sobie wicemistrzostwo Polski.
Nie wiem, czy było. Petr Schwarz piłkarzem Śląska Wrocław.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) May 13, 2021
Czytaj także:
Pogoń Szczecin wietrzy szatnię. Odchodzi ikona klubu
Wieczysta Kraków poluje w PKO Ekstraklasie. Będzie kolejny głośny transfer?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!