"Nigdy, przenigdy". Niemiecka legenda zabrała głos na temat rekordu Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski w weekend ustanowił nowy rekord Bundesligi. Strzelił 41 goli w jednym sezonie. Zdaniem dziennikarskiej legendy - Marcela Reifa - to osiągnięcie nie zostanie pobite już nigdy.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Robert Lewandowski PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
"Jedno dla mnie jest jasne: ten rekord nigdy więcej nie zostanie pobity. Nigdy, przenigdy" - napisał w felietonie dla sport1.de Marcel Reif. Mowa oczywiście o rekordzie Roberta Lewandowskiego.

W sezonie 1971/72 Gerd Mueller strzelił 40 goli. Przez 49 lat nikt nie był nawet w stanie zbliżyć się do tego niesamowitego rekordu. Zdarzało się nawet, że królowie strzelców sięgali po armatkę zdobywając 17 bramek. W pogoń za Muellerem rzucił się Robert Lewandowski i w sezonie 2020/21 pobił osiągnięcie niemieckiej legendy.

"Lewy" strzelił 41 goli. Tę rekordową bramkę zdobył w ostatniej akcji meczu z FC Augsburg. Polak dopadł do odbitej piłki przez Rafała Gikiewicza, ograł bramkarza rywali i wpakował ją do pustej bramki. Radości nie było końca, a o jego wyczynie pisały media na całym świecie.

Głos na temat rekordu zabrał legendarny niemiecki dziennikarz Marcel Reif, który skomentował ponad 1 500 meczów i zgarnął kilka prestiżowych nagród za swoją twórczość. Od pięciu lat jest on ekspertem portalu sport1.de.

Jego zdaniem rekord Lewandowskiego już na zawsze zostanie w statystykach. "Nie musieliśmy chronić Gerda, nic nie odbierze mu jego zasług i statusu. Nie pogarsza tego fakt, że Lewandowski pobił rekord. To sport wyczynowy, jeśli możesz to zrobić, to robisz to" - napisał Reif w felietonie.

Czytaj także:
Lewandowski ma poczuć się jak Ronaldo. Opalenica wita reprezentację
Problemy rywali Polaków. Kontuzje, zmiana pokoleniowa i brak stabilizacji

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski zaskoczony pytaniem dziennikarza. "To nie jest temat na konferencję"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×