Enrico Ruggeri na co dzień jest piosenkarzem i autorem tekstów. We Włoszech znają go wszyscy, a w dorobku ma mnóstwo sukcesów. Jednocześnie jest także wielkim fanem futbolu i właśnie spełnił jedno ze swoich marzeń.
Muzyk w kwietniu tego roku został zawodnikiem klubu ASD Sona. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ma już 64 lata. W miniony weekend nawet zadebiutował w rozgrywkach ligowych Serie D.
Ruggeri wszedł na boisko w 81. minucie. Niewiele jednak zdziałał, bo jego drużyna przegrała Tritium Calcio 1908 0:1. Piosenkarz wystąpił z numerem 10, jako ofensywny pomocnik.
ZOBACZ WIDEO: Oto co się zmieniło. Były reprezentant porównał Paulo Sousę i Jerzego Brzęczka
64-latek nie jest jedyną gwiazdą włoskiego czwartoligowca. Gra tam także 39-letni Maicon, które kibice mogą pamiętać z Interu Mediolan.
Włoskie media donoszą, że Enrico zapisał się w historii. Sky Sport zdradza, że muzyk został najstarszym piłkarzem w historii Serie D. Na kolejne występy jednak raczej nie ma co liczyć. Niedzielny debiut był formą prezentu urodzinowego.
Kibice zarzucali mu nadwagę. Gwiazdor Realu Madryt został twarzą popularnej sieci restauracji >> Tego jeszcze nie było. Robert Burneika zdradził swoją nową pasję >>