50-letni szkoleniowiec podpisał z nowym pracodawcą roczną umowę z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
- Szukaliśmy trenera, który będzie kontynuował naszą filozofię, obecną już w akademii ŁKS i pierwszym zespole. Ważne było również to, że po tych wszystkich ostatnich doświadczeniach nie zamierzamy zrezygnować z obecnego sztabu i dlatego potrzebowaliśmy szkoleniowca z doświadczeniem zarówno na ławce, jak i na polskim rynku piłkarskim - powiedział na łamach oficjalnego serwisu klubu prezes Tomasz Salski.
W sztabie Jose Antonio Vicuny znajdą się Marcin Pogorzała (pod jego wodzą łodzianie kończyli sezon 2020/2021), Paweł Drechsler, trener bramkarzy Jacek Janowski i odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne Michał Lewandowski.
ZOBACZ WIDEO: Polscy kibice opanowali Sewillę. Wielka radość po meczu z Hiszpanią na Euro 2020
Nowy opiekun ŁKS pracował ostatnio w indyjskim Kerala Blasters. W Polsce samodzielnie prowadził Wisłę Płock, był także asystentem Jana Urbana w Legii Warszawa, KGHM Zagłębiu Lubin, Lechu Poznań oraz Śląsku Wrocław.
W niedzielę łódzki zespół rozegrał decydujący o awansie finał barażu z Górnikiem Łęczna. Przegrał go 0:1 i pozostanie na kolejny rok w Fortuna I lidze.
Czytaj także:
Lech Poznań fabryką reprezentantów Polski. Wielkie talenty i trudne historie