Dawid Janczyk do gry w Wiśle przymierzany był już zimą. Jednak Rosjanie wypożyczyli go na rok do belgijskiego Lokeren. Jak się okazuje, zainteresowany wypożyczeniem Janczyka był również Paweł Janas, który próbował go ściągnąć do GKS Bełchatów.
Zakontraktowanie nowego napastnika jest koniecznością. Transfer Brożka do Fulham zbliża się wielkimi krokami. Choć jak wiadomo, nikt poza Anglikami nie wyraził większego zainteresowania Brożkiem. Obie strony mają ostatecznie czas do 31 sierpnia na sfinalizowanie transferu.
Janczyk ma za sobą grę w polskiej Ekstraklasie. Reprezentował Legię Warszawa, z której trafił do CSKA Moskwa. Legia zrobiła złoty interes. Za młodego zawodnika otrzymała 4,1 miliona euro, z czego 2,9 miliona trafiło bezpośrednio na konto klubu, podczas gdy ściągnięcie Janczyka do Legii kosztowało zaledwie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sam Janczyk jest również zainteresowany grą w Wiśle. Nie zagrał w pierwszych dwóch spotkaniach Lokeren. Janczyk jest dobrze przygotowany do sezonu, jednak brakuje mu rytmu meczowego.
Janczyk ma zostać wypożyczony do końca roku. Wcześniej Rosjanie muszą anulować wypożyczenie do Lokeren. Transfer definitywny nie wchodzi w grę. Rosjanie wyceniają Janczyka na 2 miliony euro, co przekracza możliwości finansowe Wisły. Inną opcją jest sprowadzenie z GKS Bełchatów Carlo Costly’ego . Wszystko zależy jednak od tego, czy transfer Brożka dojdzie do skutku.