Piłkarz Manchesteru United kontuzjowany

Getty Images / Ash Donelon/Manchester United  / Na zdjęciu: Alex Telles
Getty Images / Ash Donelon/Manchester United / Na zdjęciu: Alex Telles

W kadrze Manchesteru United podczas obozu przygotowawczego do sezonu 2022 kontuzji doznał Alex Telles. Jak donosi ”The Telegraph” - piłkarz prawdopodobnie opuści początek sezonu.

Były kapitan FC Porto dołączył do ekipy "Czerwonych Diabłów" w poprzednim letnim oknie transferowym, ale nie miał jeszcze okazji pokazać swojego potencjału. Spowodowane to było kapitalną dyspozycją Luke’a Shawa, który od początku do końca minionego sezonu był jednym z filarów drużyny.

Brazylijczyka zabrakło w kadrze na drugi mecz sparingowy przeciwko Queens Park Rangers, który Manchester United przegrał 2:4. Po spotkaniu Ole Gunnar Solskjaer potwierdził, że Telles doznał urazu stawu skokowego podczas treningu.

Kontuzja lewego obrońcy Manchesteru United jest dość poważna, więc zawodnik nie wróci do gry aż do września. Brazylijczyk nie będzie zatem dostępny na trzy pierwsze ligowe mecze "Czerwonych Diabłów" w Premier League.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie miało prawa udać. A jednak! Kapitalna "solówka" piłkarki

- Nic nie dzieje się przypadkiem. Dzieje się to po to, abyśmy się rozwijali i dojrzewali. Możecie być pewni, że wrócę silniejszy i jeszcze bardziej skoncentrowany. Zmiana będzie duża. Tylko poczekajcie - skomentował Telles.

28-latek wystąpił do tej pory w 24 meczach angielskiego klubu, w których zanotował cztery asysty.

Klub z Old Trafford rozpoczyna walkę w Premier League 14 sierpnia. Ich rywalem będzie Leeds United. Pozycja lewego obrońcy staje pod znakiem zapytania, bo wciąż nie wiadomo, jak wygląda stan zdrowotny Luke’a Shawa. W kuluarach można usłyszeć, że ostatnie spotkania mistrzostw Europy 26-latek rozgrywał z pękniętymi żebrami. Oficjalnie klub nie potwierdził jednak tych informacji.

To oznacza, że szansę w pierwszych meczach sezonu 2022 może otrzymać Brandon Williams. Kolejną alternatywą dla Ole Gunnara Solskjaera może być Diogo Dalot.

Czytaj także:
Kibice Lecha Poznań domagają się transferów. Klub sprowadzi uczestnika igrzysk?
"I jazda od nowa". Bartosz Kapustka wrócił do punktu wyjścia

Źródło artykułu: