Majewski na murawie pojawił się jako podstawowy gracz. Zagrał pełne 120 minut, a w 103. minucie przy stanie 1:1 jego gol wyprowadził Forest na prowadzenie, którego nie oddali już do samego końca. Dla Majewskiego jest to pierwszy gol na angielskich boiskach.
Tego dnia na boisku pojawił się również Marek Saganowski. Snajper Southampton zagrał 83 minuty w spotkaniu przeciwko Birmingham City. Święci pożegnali się z pucharem, ponieważ przegrali 1:2. Polak zszedł z boiska po tym jak Birmingham strzeliło dwa gole w ciągu 180 sekund.