W tym artykule dowiesz się o:
W minionym sezonie fani Roberta Lewandowskiego do samego końca rozgrywek Bundesligi mocno ściskali za niego kciuki. Ostatecznie Polak zdołał dokonać absolutnie historycznej rzeczy. "Lewy", zdobywając 41 bramek w rozgrywkach najwyższej niemieckiej klasy rozgrywkowej, pobił rekord Gerda Muellera z sezonu 1971/72 (40 bramek).
Teraz Lewandowski znów stanie przed szansą na historyczny wyczyn w niemieckiej piłce. Chodzi o serię spotkań o stawkę z przynajmniej jednym golem.
Na razie Polak ma passę 14 meczów, w których co najmniej raz wpisywał się na listę strzelców. Rekordowa seria należy natomiast do Gerda Muellera.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
W sezonie 1969/70 ten legendarny zawodnik zanotował 16 spotkań z minimum jednym trafieniem.
Już niebawem kolejne wyzwania dla Bayernu Monachium. Najpierw zespół "Lewego" zagra z FC Koeln (2. kolejka Bundesligi), a później zmierzy się z SV Bremer (1. runda DFB Pokal). Jeżeli w tych dwóch spotkaniach reprezentant Polski będzie trafiać do siatki rywala, to wyrówna rekord Muellera.
Czytaj także: > Toni Kroos zapowiedział wielki transfer Realu Madryt? Te słowa dają do myślenia > Dobre wiadomości dla Legii Warszawa! To optymistyczny znak
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
![To może być koniec Lewandowskiego w Barcelonie. "Sam się o to prosił" [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/MTMwOS5qYjUsFTlgGgpvIG9NbTpcU2F2OFV1cRpCfWQ1RnhjGgIreSwTIjpbGD4gPxYsOVRfOiQuEyF9RR1iJzkYPTJSFH97KxIuJ0ADKDASGD06UhgjNSFYeWUHRHU2e0EtMgJGLGUSQHZqBUB-ZHRZJSNSUzA)
