- To była trudna decyzja. Krzyśkiem interesowały się kluby, w których otrzymałby większy kredyt zaufania. Zawodnik grał u nas krótko. Miał silną konkurencję i nie wywalczył sobie miejsca w podstawowym składzie. Wspólnie zadecydowaliśmy o jego odejściu do Widzewa. Dziękujemy mu za grę w Legii i życzymy powodzenia w dalszej karierze - powiedział legia.com dyrektor sportowy Legii, Mirosław Trzeciak.
Źródło artykułu: