Najciekawiej zapowiada się niedzielne popołudnie, kiedy w Warszawie Legia zmierzy się z Kolporterem Koroną, chociaż oba zespoły aspirujące do gry w europejskich pucharach nie prezentują wiosną najwyższej formy. - Kielczanie zapewne zmobilizują się wyjątkowo, aby udowodnić, że te dwa ostatnie wymęczone zwycięstwa nie były przypadkami. Łatwo mieć nie będą, bo to przecież Legia i to u siebie, ale myślę, że wywiozą ze stolicy punkt - uważa były piłkarz Korony.
Drugie spotkanie, na które warto zwrócić szczególną uwagę, to pojedynek drużyny naszego rozmówcy, Ruchu, z Lechem Poznań. W jesiennej konfrontacji tych ekip padł hokejowy wynik 6:2 dla Kolejorza. - Tym razem tak nie będzie. Jesteśmy już po twardej odprawie. Wygrana pozwoliłaby nam myśleć o czymś więcej niż tylko o walce w drugiej części tabeli. W naszym zasięgu jest nawet 7. miejsce. A Lech może być rozluźniony po ostatnim łatwym zwycięstwie 3:0 z GKS Bełchatów - mówi Nowacki.
Filigranowy zawodnik Niebieskich typuje podział punktów w meczach Jagiellonii Białystok z GKS Bełchatów i Cracovii z ŁKS. - Bełchatowianie są w trudnej sytuacji. W tej rundzie nie zdobyli jeszcze nawet bramki. Ale Jagiellonia też musi szukać punktów, bo wciąż nie jest pewna utrzymania w lidze. Myślę, że Bełchatów się wreszcie przełamie i wywiezie z Białegostoku jakiś punkt - mówi 27-letni piłkarz. - Cracovia z kolei zagra z "nożem na gardle", Widzew nie prezentuje się rewelacyjnie, więc też dam tu "krzyżyk".
Niespodzianek Nowacki nie przewiduje natomiast w spotkaniach dwóch drużyn najlepiej spisujących się tej wiosny, czyli Wisły Kraków i Groclinu Dyskobolii Grodzisk Wlkp. - Wisła z pewnością zmaże plamę po ostatnim remisie z Odrą Wodzisław i nie będzie miała większych problemów z Polonią Bytom, która nie dysponuje siłą ognia. Pewnie stawiam również na Groclin w meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Zespół z Grodziska bez dwóch zdań gra jedną z najlepszych piłek w lidze - ocenia "Mały", który lekką sensację typuje tylko w Łodzi, gdzie ŁKS spotka się z mistrzem kraju, Zagłębiem Lubin. - Graliśmy ostatnio z Zagłębiem i chociaż przegraliśmy, to rywal nic wielkiego nie pokazał. A ŁKS gra naprawdę dobrze i nie boję się powiedzieć, że jego dużym atutem będzie własne boisko - zapewnia Marcin Nowacki.
23. kolejka Orange Ekstraklasy według Marcina Nowackiego:
Legia Warszawa - Kolporter Korona Kielce: X
Polonia Bytom - Wisła Kraków: 2
Odra Wodzisław - Górnik Zabrze: 1
Ruch Chorzów - Lech Poznań: 1
Jagiellonia Białystok - PGE GKS Bełchatów: X
Cracovia Kraków - Widzew Łódź: X
ŁKS Łódź - KGHM Zagłębie Lubin: 1
Groclin Grodzisk Wlkp. - Zagłębie Sosnowiec: 1